*tak wiem, że zmieniłam pseudonimy ostatnio ale dalej będę pisać imionami*
Luke: hej dziewojo!
Lucy: a witam
Luke: Tu Miki!
Lucy: w sensie, że Michael?
Luke: tak dokładnie xD
Lucy: miło mi^^
Luke: mi też Lu ;)
Lucy: co porabia Luke?
Luke: siedzi *zdj * (w mediach)
Lucy: ooo jak słodko aw
Luke: jak mnie zobaczysz to wtedy będzie słodko heheLucy: omgg!!1!!
Luke: no wiemm heh
Lucy: jaki słodki kot ❤
Luke: śmieszne....
Lucy: nie no ty też całkiem ^^
Luke: oddaje ci twojego chłopaka paa mała
Lucy: to nie jest mój chłopak! I pa Miki^*^
Luke: hej lu ^^
Lucy: no hej hemmo
Luke: widzę, że poznałaś Michaela
Lucy: tak, wydaję się całkiem spoko
Luke: inaczej nie był by moim przyjacielem haha
Lucy: ja tam nie wiem xD
Luke: oj ty śmieszku
Lucy: tak też cie kocham Luke
Luke: ty mnie kochasz?W oczach Luke'a zamigotały iskierki.
Lucy: to tak odruchowo, no wiesz o co chodzi
Iskry znikneły a twarz chłopaka posmutniała. Luke nie mając już ochoty pisać z dziewczyną napisał, że jest zmęczony i idzie spać. Tak na prawdę zaczął myśleć. Przecież znał Lucy bardzo krótko i nie darzył jej żadnym specjalnym uczuciem, wiec czemu to tak go zabolało? Jeszcze wtedy nie wiedział, że się zakochuje.
~~~~~~~~~
Witam!
Z góry przepraszam za błędy, jeśli takowe się pojawiły.
Jeśli rozdział i cała książka się tobie podoba napisz swoją opinię w komentarzu!Było by miło gdybyście zostawili coś po sobie.
~Helmet~
CZYTASZ
13 powodów | l.h
Fanfictionbo oboje kochali serial. obcy: wierzę, że Hannah żyje ja: człowieku już Cię kocham, jestem Lucy :D obcy: Luke, miło mi