Koncert (Part 2)

17 4 4
                                    

-Co tak przyśpieszyłaś nagle?  Przestraszyłaś się kogoś czy co ? - Zapytał lekko przychrypniętym głosem brunet.

-Nnnnieeee,  wssszystko w poooorządku. - Powiedziałam jąkając i powoli obróciłam się w stronę głosu.
Kiedy się odwróciłam, kamień spadł mi z serca. Wtuliłam się mocno w jego tors, a ten tylko się uśmiechnął.  Kiedy zorientowałam się co robię szybko się odsunęłam.
Liam zaśmiał się i sam przyciągnął mnie do siebie, dzięki czemu znowu czułam jego piękne perfumy. Mogłabym trwać tak cały czas i nic więcej nie byłoby mi potrzebne do szczęścia.

-A gdzie jest reszta? - Zapytałam,  kiedy w końcu odsunęłam się od Liama.
-Pojechali taksówką do klubu.- Uśmiechnął się.- Jednak ja wolę pojechać z tobą do kawiarni, którą Ci obiecałem. Chyba, że wolisz jechać do klubu i...
-Nie, możemy pojechać do kawiarni. Nie mam ochoty na picie alkoholu.
-No to jedziemy.- Powiedział i otworzył mi drzwi od strony pasażera. 
Podziękowałam i siadam do samochodu.  Zamknął drzwi i sam wsiadł na miejsce kierowcy.

W kawiarni nie było dużo ludzi. Kilka par siedziało przy oknie pogrążeni w rozmowie, a w tle leciała muzyka. Wnętrze było bardzo przytulne tak samo jak atmosfera, która tam panowała.

Usiedliśmy razem przy oknie w rogu i otworzyliśmy kartę. Zamówiłam latte oraz szarlotkę, a Liam jedynie kawę.

Cały powrót do domu śpiewaliśmy różne piosenki. Następnie rozeszliśmy się do swoich pokoi, gdyż cały ten dzień był naprawdę męczący, ale i wspaniały.

19 Years Into The Future | L.Payne & A.Irwin | (book one)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz