- Co robisz?
- Piszę bloga.
- Przecież mówiłeś, że już z tym kończysz. Poza tym nie mieliśmy ostatnio żadnych morderstw. Właśnie, pamiętasz, że się nudzę? Nu-dzę!
- Miałem przestać pisać, to prawda. Ale teraz już nie robię tego tylko dla siebie. Poza tym nie piszę o morderstwach.
- A dla kogo niby mógłbyś pisać? I o czym.
- Ludzie za bardzo polubili moje wpisy... I jakimś cudem za bardzo polubli ciebie.
- Jakimś cudem? O czym ty mówisz, przecież ludzie zawsze mnie uwielbiali-
- ...
- Co?
- Oh, nic takiego.
- John.
- Słucham, Sherlocku.
- Czy to prawda, że nikt mnie nie lubi?
- Przestań, ja tylko-
- Czy to prawda?
- Nie. Przecież jestem jeszcze ja...
- Lubisz mnie?
- Sherlock, mieszkamy razem od kilku lat, spędzam z tobą większość mojego czasu, a przy okazji od kilku miesięcy jesteśmy prawie po ślubie. Naprawdę myślisz, że robiłbym to wszystko, gdybym cię nie lubił?
- Nie jestem pewien, ludzie są czasem tacy dziwni...
- Zamknij się już, proszę. Kocham cię, zadowolony?
- Przepraszam...?
- Za co?
- Za bycie sobą.
- Och, nic się nie stało, ja...
- Mniejsza o to. John, chcę morderstwo. Jak mnie kochasz, to załatw mi morderstwo.
-...
- Też cię kocham.*
PRZEPRASZAM ZA PRZERWĘ (CHYBA NIE MOGŁAM SIĘ POZBIERAĆ PO CZWARTYM SEZONIE + BRAK CZASU + BRAK MOTYWACJI) I ZA TEN ROZDZIAŁ, BO NIE JEST WYSTARCZAJĄCO SHERLOCKOWY, WIEM.CHYBA POWRACAM...?
CZYTASZ
The Missing Piece 🔎 Sherlock
FanfictionSherlock Holmes najprawdopodobniej ma uczucia. John Watson kocha inną osobę, niż powinien. Pani Hudson nadal nie jest ich gosposią. Greg Lestrade naprawdę nie nazywa się Gavin. Molly Hooper straciła wszelkie nadzieje. Jim Moriarty zmartwychwstał. My...