#2 CZEMU MNIE NIE URATOWAŁ ?

152 21 4
                                    

Dzisiaj obudziłam się wcześnie . Tata przyszedł do mnie i dał mi ...

Czarną sukienkę

Ona sam był ubrany w ten kolor i w jego oczach widziałam smutek .

Nic do mnie nie powiedział po prostu wyszedł .

2h później

Widzę skrzynkę w której leży moją mama . Wszyscy płaczą . A ja nic nie rozumie . Wyglądała jakby spała . Podeszłam do niej i wtedy poczułam że wszyscy się na mnie patrzą . Zaczęłam śpiewać jej kołysankę którą ona mi zawsze śpiewała ,na koniec ...

Pocałowałam ją i powiedziałam :

-dobranoc mamusiu

Podeszli jacyś panowie i zamknęli tą skrzynkę .

2 dni później

Razem z moim tata wracałam z lekcji baletu .

Moja spódniczka pięknie wirowała na wietrze który nas otaczał .

Nagle poczuła wielki ból na brzuchu

Ktoś mnie miał na ręce i to nie był tata .

Zaczęłam krzyczeć . Widziałam jak tata szarpie się z jednym z nim i upada na ziemię. Zaczęłam krzyczeć :

-tato !!
-ratunku !!- z moich oczu zaczęły lać się zły. Nagle moje oczy same się zamknęły .

Obudziłam się w jakimś pokoju . Rozejżałam się dookoła .

W koncie siedział jakiś chłopak . Poprawiłam swoja spudniczkę i podeszłam do niego .

Był w moim wieku móże starszy o rok . Miał brązowe włosy i piękne brązowo-zielone oczy.

-hej jak masz na imię ? -patrzył na mnie jakby nic nie rozumiał

-I don't understand what you say to me -powiedział do mnie i oczywiście nic nie zrozumiałam .

-Ania Hopis -podałam mu rękę 
-Jacoob Sartorius -odwzajemnił mój gest

Dobra dawaj Ania lecisz z angielskim

-hellow ty mieszkasz w Usadzie?  -popatrzy na mnie jak na krasnoludka

To nie miało sensu z nim rozmawiać po prostu podeszłam do niego i go przytuliłam .

Nagle do pomieszczenia wyszedł jakiś mężczyzna .

-wychodzić !-krzyknął a ja widziałam że Jacob nic nie rozumie więc podałam mu rękę .

Zabrali nas do jakiegoś samolotu .

Leżeliśmy na podłodze i myślałam gdzie jest tata .

Czemu mnie nie uratował ?

Czemu nie pomógł ?

Obiecał mi że nikt nas nie rozdzieli !

Z mojego bladego policzka zaczeła lecieć słona ciecz . Jacob to zobaczył i mnie przytulił . Chciało mi się spać się oparłam głowę o ramię chłopaka i usnełam.

YOU DID NOT BELIVE   -JACOB SARTORIUS-Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz