Boże Alex.

207 15 0
                                    

Jest późno w nocy a ja szukam Jina. Wiem gdzie mieszka ale przed tym porwaniem w ogóle nie wychodziłam z domu więc nie wiem gdzie dokładnie jestem. Musiałam skupić się na zapachu Jina a to trochę trudne w ludzkiej postaci, przebiegłam koło parku i wpadłam na pomysł zmieniania się w wilka, tak szybciej uda mi się go znaleźć.(macie u góry) No teraz lepiej wyczuwam jego zapach. Zaczęłam biec jak najszybciej, żeby w końcu wypłakać się w ramionach przyjaciela. Nie wiedziałam dlaczego tak bardzo chciałam komuś wszystko powiedzieć i przy okazji wypłakać się. Tak bardzo mnie bolało to, tak chciałam płakać,ale nie chciałam dać mu tej satysfakcji, że się złamałam więc powstrzymywałam się przed krzykiem i łzami. W końcu dobieglam do domu Jina, przemieniłam się z powrotem w człowieka i zapukałam do drzwi.
-Boże Alex jak ty wyglądasz.
Ja zamiast coś odpowiedzieć przytuliłam się do niego i zaczęłam płakać i opowiadać co on mi robił.
-Alex rozmawiałem z Rapem i razem uzgodniliśmy, że zamieszkasz z nami. Będziemy cię ukrywać przed ludźmi dopóki sprawa nie ucichnie.
~Dziękuję
Jin pokazał mi mój nowy pokój. Cieszyłam się,że w końcu mogę w spokoju położyć się spać z myślą,że już mi nic nie grozi. Trochę bałam się, co zauważył Jin,położyłam się do łóżka a obok mnie mój przyjaciel i tak zasnęłam.

My story with BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz