Anna
Rano obudziłam się szukałam telefonu
Gdy zobaczyłam która godzina a była 7:00 a o 8:00
zaczynam dyżur szybko ubrałam się uczesałam się
Zjadłam śniadanie i poszłam do przystanku
była 7:20
Znowu miałam farta autobus stał koło mojego
domu na przystanku
Gdy przyjechałam pod bazę znowu spotkałam wiktora tym razem jadącym na wezwanie
Dziś jadę z piotrem i martyną
słyszałam że oni są najlepsi
Przebrałam się zrobił 2 herbaty
Jedną dla siebie a drugą dla martyny
Piotrek nie chciał więc nie zrobiłam
Parę minut po zrobieniu herbaty
Dostaliśmy wezwanie do złamania nogi koło bazy
Podjechaliśmy do niego i poszliśmy założyliśmy szyny i wsadziliśmy na nosze i do szpitala
A tam oddaliśmy pacjęta
Gdy byłam w bazie dostałam
Wezwanie do zawał 3 kochańska 2/17
Dobra zrozumiałam
Martyna,Piotr do wozu zapraszam was kochani
Gdy dojechaliśmy
Facet nie żył był zimny jak lud
Podpisałam akt zgonu
I wyszliśmy i pojechaliśmy do bazy
Mieliśmy parę wezwań ale do zawałów i porodów
Aż dzisiaj miałam jechać do sklepu a potem do martyny
Bo ona dzisiaj ma urodziny
W bazie jeszcze jej życzenia złożyłam
Przebrałam się i pojechałam do domu się przebrać
A o 18:00 już byłam u martyny
Dałam jej kolczyki łańcuszek sukienkę i małą branzoletkę
Martyna była wprost oszałamia tymi pięknymi prezentami
O 20:50 się skończyło bo Martyna rano na
6:30 do pracy więc dłużej
siedzieć nie możemy
Wróciłam i poszłam odrazy spać
Tak minął mi cały dzień jak na razie bez wiktora
CZYTASZ
anna i wiktor miłość inna historia O Miłościości
Actionprolok: wiktor 45 pracuje w ratownictwie medycznym w leśnej górze jako lekarz anna 36 lekarz z leśnej góry góra jest szefem zosia 16 córka wiktora Potocki namiesza trochę w tym opowiadaniu 47 lat