Dlaczego...?

97 6 0
                                    

Przy ulicy Konstancji w Czarnodomach stał dom. Mieszkała w nim inna rodzina, a przynajmniej tak uważali wszyscy w tej dzielnicy.
Mieszkał tam Pan Antoni Rozewicz wraz z żoną, która pracowała jako farmaceutka w aptece za miastem. Sam nie miał pracy, choć ludzie, którzy go znali, uważali za świrnietego pisarza. Samo stwierdzenie, że jest pisarzem wzięło sie z tego jak Pan Ignacy z domu obok widywał go przesiadującego przy swoim starym, drewnianym biurku z piórem w ręce, co chwila pochylającego się nad czymś, lecz po chwili wracającego do wyprostu.
Rozewiczowie nie mieli dziecie i nie mieli takich planów. Wydawało im się to kompletnie zbędne. Jak sami raz przyznali, nie chcą miec dzieci bo i tak nie będą miały co kontynuować po rodzicach, a świetnej przyszłosci nie mogą im zapewnić.
Pewnego dnia Pani Urszula, bo tak nazywała się żona pana Antka, oznajmiła mu, że jest w ciąży. Nie byli oni ani zasmuceni, ani uradowani. Przyjeli to prawie bez emocji. Może się to wydawać dziwne, ale byli w pewnym stopniu na to mentalnie przygotowani. Postanowili, że jeśli bedzie to dziewczynka oddadzą ją do domu dziecka, gdyż zdawali sobie sprawe, że trudo im bedzie wychować panienkę. Za to jeśli bedzie to chlopiec zostanie w rodzinie i bedzie uczył sie poezji jak jego tata.
Po ośmiu i pól miesiąca pani, na 3 tygodnie przed planowanym porodem, Pani Urszula zaczęła rodzić. Okazała się to być dziewczynka. Niestety po 2 dniach zdiagnozowano ostre zapalenię miesnia sercowego. Po jedenastu godzinach ratowania, dziewczynka zmarła. Był to szok dla obojga rodziców.
Kilkanascie dni po tej tragedi,a trzy dni po pogrzebie coreczki Rozalji, bo tak ją chcieli nazwać, w rozpaczy podjeli decyzje o kolejnym dziecku. Uznali, jako wierzący ludzie, że Bóg chce aby uchowali dziecię w wlasnym domu i tak też zrobili, a już po pół roku Pani Urszula zaszła znowu w ciąże. Tym razem planowaną.
Po ponad dziewięciu miesiącach na świat przyszedł Wojtek Rozewicz.

Idz tam gdzie musisz.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz