U Patryka było całkiem fajnie. Oglądaliśmy film , dokładniej horror ale przed tem zapytał mnie
- Jaki lubisz film w sensie rodzaj?
-W sumie.. Obojętnie
-A może być horror
- Yyy tak ... Odpowiedziałam z lekkim uśmiechem ( skłamałam)Nie to że bałam się horrorów ale za bardzo ich nie lubiłam.
Patryk powiedział że jak będę się bała to moge sie przytulić . Po seansie powiedział:-Bałaś się ? -Zapytał
-yy nie - odpoeiedziałam .
- No dobra nie musisz kłamać ! - Odpowiedział
- heh -powiedziałam "heh" tylko dla tego że nie wiedziałam co powiedzieć- A wiesz że 19 czerwca za tydzień są zawody w gałę ?
- No pewnie teraz wszyscy o tym gadają.
- A ty będziesz grał?
- No takNastąpił dzień zawodów. Baba do w-f - u powiedziała że tak na szypkiego będziemy musieli wybrać chłopaka i dziewczyne, któży będą maskotkami dopingującymi szkołę .
Więc ja wybrałam Artura i Kaśke blatego że ... W sumie nie miałam konkretnego powodu. Tak po prostu ich wybrałam.Ale o 13 ( za dwie godziny miał odbywać się mecz.) Pani w-f - istka ogłosiła kto został wybrany na maskotkę szkolną. Baba wybrała Gertrude! ( hehe tak wiem pedalskie imie) I zgadnijcie Kto z chłopców został drugą maskotką? Patryk!
W sumie nawet się cieszyłam ale niewiedziałam do konca o co w tym chodzi !
Na przerwie:
- Ej Kamila? Yy ty zostaniesz tą maskotką?
-Nie.Spoko wiem że ty tesz będziesz. Na początku myślałam że to nie możliwe bo przecierz jesteś w drużynie.
-Ja też tak myślałem! Ale ludzie mnie wybrali no to trudno...Ej dzieciaki - usłyszeliśmy gruby głos w-f - istki.
-O co chodzi?
- O gówno ! - Odpowiedziała nauczycielka wstrentnym i wściekłym głosem.
- Gówno to ma pani na mordzie! - Odpowiedziałam bez zastanowienia, dopiero puźniej zdałam sobie sprawe z tego co powiedziałam..Yyyyy co ty powiedziałać?! Wypluj to ! Taka jesteś mądra ? Tak? To teraz ty będziesz tą maskotką!
-Yy ja bardzo przepraszam panią ! Odpowiedziałam bez zastanowienia przepraszam to było ostatni raz!
Haha! Myślisz że sie wywiniesz Gercia się zwolniła teraz to ty nią będziesz ! Poczekajcie tu chwile zaraz przyniosę wam stroje!
Po chwili baba przyniosła stary struj białego niedźwiedźia który, był tak stary że aż zażułkły!
No co sie gapicie? Zapytała no już wkładajcie te stroje!
Jak go założyłam, wyglądałam jak eskimos z bownem! A Patryk jak bita śmietana na którą nasrał bocian!
Pani kazała nam się ruszać i cieszyć jak będzie gool! I było nawet fajnie ! Gdyby nasz drużyna nie przegrała!
CZYTASZ
Tamta kartka.- Patryk i......
Teen FictionOpowieść o dwójce zwykłych ludzi. Zwykłej dziewczynie, i zwykłym chłopaku Zapraszam...