– C-co?! – krzyknął Tomlinson.
To było niemożliwe. Nie było absolutnie żadnej szansy na to, że był w ciąży. Tylko kobiety mogły zachodzić w ciążę.
– To… to niemożliwe! Mężczyźni nie mogą rodzić dzieci!! To zwyczajnie nienaturalne! – wykrzyczał z ogromnymi, rozszerzonymi oczami.
– Panie Tomlinson, to całkiem możliwe… Jest bardzo rzadkie. Tak rzadkie, że wydaje się niemal niemożliwe. Niesamowicie mały procent mężczyzn ma możliwość zajścia w ciążę i wygląda na to, że należy pan do tego procentu, panie Tomlinson – wytłumaczyła lekarka z uśmiechem.
Louis nie chciał w to uwierzyć. Wciąż nie było mowy, żeby był w ciąży. Nie było możliwości, by w jego brzuchu rósł mały człowiek.
Z drugiej strony, Harry znajdował się w absolutnej euforii. Sądził, że było to szalone, lecz w tym samym czasie niesamowite. Zawsze pragnął dziecka i teraz będzie je miał. I było ono jego i Louisa. Było ich.
– W-wow… to jest… to niesamowite! Nie mogę uwierzyć, że dzieje się to naprawdę! – zawołał brunet, uśmiechając się szeroko.
Louis kochał ten uśmiech i to, jak jego oczy lśniły szczęściem, lecz nie mógł powstrzymać tego, co wydostało się spomiędzy jego warg.
– T-ty w to wierzysz?! To niemożliwe!!! Odmawiam uwierzenia w to!
Harry nachmurzył się delikatnie, lecz od razu szybko się uśmiechnął.
– Cóż, tak! Wierzę w to. Nie widzisz tej małej rzeczy tutaj? Wygląda jak mała fasolka! – zachichotał.
Louis spojrzał na ekran i tak, znajdowała się tam mała fasolka. Było to całkiem słodkie, lecz spowodowało jedynie, że histeria Louisa przybrała na sile.
Szatyn ułożył dłonie na twarzy i przejechał nimi przez swoje włosy.
– To po prostu… To nie może się dziać…
CZYTASZ
Baby Daddy || Larry [tłumaczenie PL]
FanfictionLarry AU fanfiction; mpreg; short story ❝- Chcę mieć dzieci... - Nie, nie chcesz.❞ Albo Gdzie Harry pragnie zostać ojcem, a Louis tego nie chce, lecz rzeczy nie zawsze dzieją się w taki sposób, w jaki by tego chciał...