| Straszna Nowina |

10 5 0
                                    

♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦Róża♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦♦

- Mówię ci Kacer, ktoś musiał tutaj zginąć i dlatego cofnięto projekt!
- Ale przecież kto mógłby niby umrzeć?!
- No nie wiem! Musiał być to któryś z Łowców!
- Jak sporządzisz listę swoich możliwości, to wtedy pogadamy.

I znowu mi się sprzeciwiał! Musiałam znaleźć bibliotekę... Miałam nadzieję, że to pomoże...

- Weronika! Och! Jak dobrze że jesteś!
- No hej, wracam właśnie z poligonu. Co chciałaś?
- Widziałaś gdzieś plan całego "Budynku"?
- Ymm... Tak! Chyba rzucił mi się w oczy za tamtym zakrętem...
- Dzięki ci wielkie!
- No spoko!

Pędziłam do tamtego zakrętu. Tak! Był tam! Wyczytałam z legendy, że biblioteka powinna się znajdować za zbrojownią. Coś ciężko mi w to uwierzyć... Biioteka przy tak hałaśliwym miejscu. Weszłam do ogromnego pomieszczenia pełnego śnieżnobiałych regałów z książkami. Chodziłam tak między półkami i w samym centrum pomieszczenia zobaczyłam ambonę z ogromną księgą na wierzchu. Na jej okładce widniał napis: "Historia i Życie Łowców Świtu". Znalazłam tam opis każdego Łowcy. Nawet opisy ludzi z innych państw. Wow... Moi rodzice serio są nieźli, że udało im się stworzyć coś takiego. Tak! Znalazłam... Informacja o legendarnej Łowczyni... Matka Franka i Julii... Ciocia Martyna... Usłyszałam, naciśnięcie klamki i kroki. Jak najszybciej zrobiłam zdjęcie strony, wspięłam się na najbliższy regał i popędziłam nim do wyjścia. Tam był on. Jakiś człowiek. Nie chciałam żeby mnie zauważył, więc gdy oddalił się od drzwi, ześlizgnęłam się z półki i ulotniłam jak najszybciej. Zawróciłam, bo wpadłam na pomysł. Zatrzasnęłam drzwi i zablokowałam je wiszącą nieopodal szpadą. Była chyba od jakiegoś samuraja z Azji, lecz nie to było teraz najważniejsze. Wysłałam sygnał SOS do głównego komputera. Od razu połączył się ze mną mój brat.
- Kacper! Mamy intruza!
- Co?! To niemożliwe!
- Kamery w bibliotece! Zaraz u ciebie będę.
Wpadłam do centrali. Kacper przeglądał nagrania z kamer.
-No i co? Jesteś ty, jak szukasz czegoś, robisz zdjęcie jakiejś książki i wbijasz na półkę. Nic więcej nie ma.
- Ale... Jak to?!
- Rose, lepiej się prześpij, dobra?
- Ok...

|| Łowcy Świtu 2: Pokolenie (KOREKTA) || D. H.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz