Harry Potter:
Draco Malfoy:
Nic nie mówiąc mu o zamiarach kupienia zwierzaka poszłaś do sklepu zoologicznego. Gdy zobaczył nowe zwierzątko jego mina wyrażała rządzę mordu.
- Serio, [T.I] serio.
- Nazwałam go Smok.- Powiedziałaś z uśmiechem. Draco spojrzał na ciebie ze załamaniem a później na waszego zwierzaka, który siedział ci na głowie.
- Jesteście siebie warci.- Mruknął i odszedł.
Syriusz Black:
Regulus Black: