Express Hogwart w tym roku pędził szybciej niż w poprzednich latach. Nawet w Świecie Czarodziejów, co rusz pojawiają się nowe technologie. Rozpierała mnie duma, bo to mój ojciec wraz paroma innymi czarodziejami wymyślił specjalny płyn przyspieszający, który został wpuszczony do kotłów pociągu.
Alister Iero odkąd rozpoczął naukę w Hogwarcie odznaczał się wyjątkowymi zdolnościami w dziedzinie sporządzania eliksirów. Dzięki jego wielkiemu talentowi po ukończeniu szkoły z marszu dostał pracę w ministerstwie i od tej pory wytwarza dla niego najrozmaitsze nowe mikstury oraz udoskonala stare przepisy.
Pomimo jego niebywałym zdolnościom mój ojciec ma jeden minus... Odkąd pamiętam jest śmierciożercą i co gorsza chce abym też nim został...
Wszystko to funkcjonuje u nas, jako wielka rodzinna tajemnica, o której nikomu nie można mówić. Co prawda połowa ministerstwa składa się właśnie z śmierciożerców, ale nikt oprócz nich samych nie zdaje sobie z tego sprawy. Dobrze się kamuflują...
Od dnia, kiedy to przyjęło się, że Harry Potter ostatecznie zniszczył Lorda Voldemorta minęło dwadzieścia lat, ale mimo to niektóre zawzięte rody czarodziejów, które od pokoleń dbają o czystość krwi nie zamierzały uwierzyć w tą wstrząsającą dla nich wiadomość. Zbierają siły i zamierzają wskrzesić Czarnego Pana, a do tego potrzebny im jest mój ojciec. Z tego, co wiem ci chorzy fanatycy ( w tym Alister Iero) chcą w tym celu sporządzić eliksir wskrzeszenia. Jednak ostatni zapis przepisu na tą miksturę przepadł gdzieś w średniowieczu, a do tego jego zastosowanie niosło ze sobą wiele efektów ubocznych, między innymi wampiryzm, zombinizm, zanik pamięci, postradanie zmysłów i jeszcze więcej takich. Jednakowoż śmierciożercy nie zwracają na to uwagi i zrobią wszystko, aby ich Czarny Pan w końcu powrócił, bo bez niego są słabi jak stado wilków bez przywódcy.
Jednym z odpadków, które powstają podczas tych ich nazwijmy to badań, jest wcześniej wspomniany płyn przyspieszający. A minister McKinnon myśli, że oni wszyscy tak bardzo lubią swoją pracę, głupiec...
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie mogę spotykać się, a nawet rozmawiać z ludźmi, spoza Slytherinu, muszę być zawsze gotowy służyć Czarnemu Panu gdyby takowy powrócił, ( w co szczerze wątpię) oraz nie mogę odłączyć się od śmierciożerców. Czuję się jak niewolnik, zmuszony do pracy, której nie chce wykonywać. Nigdy nie mówię tego na głos, ale z całego mego ślizgońskiego serca nienawidzę wszystkich śmierciożerców i tego całego wszechmogącego Lorda Voldemorta.
Przymykam jedno oko, a potem drugie. Moje powieki stają się coraz cięższe i cięższe. Jest to skutek całonocnej sesji eliksirów z moim ojcem. Przewertowaliśmy cały podręcznik do tego cudownego przedmiotu. Podobno jestem w tym bardzo dobry, tak przynajmniej mówi profesor Snape, a pochwała od kogoś takiego jak on u nas w Hogwarcie jest niemałym wyróżnieniem. Potrafię wyważyć wszystkie eliksiry z okresu czterech lat nauki. Na tych wakacjach wziąłem się już za klasę piątą i zacząłem początek szóstej. Mimo, że nie interesuję się za bardzo eliksirami uważam, że umiejętność ich sporządzania może okazać się mi niebywale przydatna. W końcu dzięki nim mogę w zmienić swój wygląd, mogę sprawić, że ktoś zacznie się zachowywać tak jak ja chcę oraz mogę kogoś w szybki i niezauważalny dla innych sposób unieszkodliwić... Dzięki temu, kiedy spełnią się największe pragnienia śmierciożerców i Czarny Pan powróci, a ja będę musiał naprawdę do nich dołączyć zawsze pozostaje mi użycie przepisu na jakiś dawno zapomniany eliksir, który sprawi, że uwolnię się od wszystkich moich wrogów... Nie wiem tylko, co na to powiedziałby Alister Iero?
Mój ojciec ma wielkie ambicje, a jego największym marzeniem jest to abym zajął jego posadę w ministerstwie, kiedy to on przejdzie na emeryturę oraz żebym w międzyczasie wraz z innymi śmierciożercami pomógł przejąć władzę nad Światem Czarodziejów Lordowi Voldemortowi. Moje życie jest zaplanowane, co do minuty i nie mam prawa sprzeciwić się woli swojego ojca.
CZYTASZ
EMOSOWY HOGWART // frerard // fransykes // kellic // jalex // ryden
Fanfiction💫~Dwadzieścia lat po ostatecznym unicestwieniu Lorda Voldemorta przez Harry'ego Pottera, śmierciożercy rosnął w siłę i planują wskrzesić swego Czarnego Pana. W tym czasie w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie młodzi czarodzieje powoli zaczyna...