3

53 0 0
                                    

Na spacer poszliśmy obok lasu na łąkę.
- Mamo stój - mama stanęła i patrzyła na mnie
- Mam coś - Wyjełam Zaczarowanego fiołka i postawiłam na trawie
- możesz - rzekłam do kwiata.  Moja matka stała i patrzyła jak się świeci
- Hej proszę pani?  - Powiedział nie pewnie kwiat
- To ty gadasz - zdziwiła się
- Jak twoja córka powiedziałaś - Zaśmiał się kwiat
- Ugh! 
- Co byś chciała mieć?  - Zapytał kwiat
- Mieć tą działkę na której właśnie stoję i na niej dom?  - Mówiła nie pewnie a ja tylko patrzyłam
- Spójrz w stronę lasu - Moja rodzicielka odwróciła się do lasu i ujrzała piękny dom a przed nim papiery że to jej działka, że ona go budowała. Podeszła do papierów i je zebrała czytając je.
- Co ty zrobiłeś?  - Pytała z rozszerzonymi oczami
- Spełniłem życzenie - spokojnie odpowiadał
- Dobra koniec tego spokoju!  MAMO TO JEST MAGICZNY KWIAT - Wypowiedziałam się
- to prawda?! - Zapytała się
- Tak - zachichotał się kwiat
- Dobra!  Czas na meblowanie itp - powiedziałam do grupki
- Eliza podnieś mnie i zanieść do pokoju który chcesz mieć swój - Rozkazał kwiat
- Okey - podniosłam kwiat w doniczce i niosłam do wybranego pokoju mama szła za mną.
-Tutaj - powiedziałam
- Mów całe umeblowanie pokoju i co gdzie ma być.
- Niech ci będzie - i zaczęłam wymieniać i wgl

 - Niech ci będzie - i zaczęłam wymieniać i wgl

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zaczarowany Fiołek✅ [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz