W kolejnej części chciałabym podać kilka przykładowych posiłków, na śniadanie, obiad i kolację. Najpierw opowiem o samych ŚNIADANIACH.
Chociaż tyczy się to także KOLACJI tak szczerze przyznam.🌸 Płatki ryżowe z cynamonem i owocami. (Aczkolwiek według moich odczuć płatki ryżowe są smaczniejsze gotowane na mleku niż wodzie)
🌸 Kukurydziane lub naturalne płatki na mleku. Chociaż szczerze powiem, że płatki chociażby czekoladowe czy miodowe kółeczka nie sprawią, że nagle przybędzie nam 5 kilo, zwłaszcza że nie żywimy się tylko tym!
🌸 Sałatka owocowa.
🌸 Kanapki. Zdrowe, nie zdrowe, mamy się najeść. Ale najlepiej KOLOROWE i wesołe z warzywami i ciemnym chlebem w moim wydaniu. Jednak jak ktoś nie lubi, po co się zmuszać? Jasne pieczywo może być równie zdrowe, aby mieć na uwadze zawartość kanapki i umiar.
🌸 Kaszka. Takie co jedzą małe dzieci, ja osobiście uwielbiam te kaszki ><
🌸 Tosty raz na jakiś czas, bo dlaczego nie ciepły chlebek? ^^
🌸 Jajo gotowane na miękko i chrupkie pieczywo z warzywami.
🌸 Naleśniki czy placki też nie zrobią nam krzywdy raz, czy dwa w tygodniu. ( Zwłaszcza kiedy zjemy je ze świeżymi owocami, które teraz w wakacje pod ręką są na bieżąco) + jeśli wyraziłby ktoś chęci mogę opisać także kilka zdrowych przepisów na przykładowo "zdrowe" placki czy inne FIT smażone lub pieczone dania.
🌸 Jogurt z jakąś lekką kanapeczką.
🌸 Owsianka na mleku.
🌸 Koktajl, ale taki FULL, że tak powiem, tzn. Owoce, jogurt, płatki musli i jak najbardziej dobry początek dnia.
Ogólnie pomysły na dania z owocami na śniadanie czy kolację to niezliczone kombinacje, więc wystarczy pomyśleć, poszperać w szafce, a smak sam przyjdzie.
Na kolacje radzę jednak lepiej zjeść coś lekkiego, ponieważ jest to ostatni posiłek i nie potrzebujemy aż tak dużo energii. Śniadanie zaś powinno być bardziej pożywne, gdyż daje nam siłę na początek dnia.
OBIADKI:
Tutaj mamy mnóstwo możliwości, ale spokojnie mamy czas! 😄
Aha i oczywiście wiadomo, że w skład wchodzi zarówno zupa, jak i drugie danie. Chociaż zależy też od przyzwyczajenia panującego w domu. Zupy jednak lepsze są gotowane na kostkach lub bulionetkach, niż mięsie, ponieważ są mniej tłuste, ale także lepsze w smaku.
Ja skupię się jednak na samych daniach drugich, gdyż z doświadczenia wiem, że czasem ciężko jest coś wymyślić, a co chcemy żeby było w miarę "zdrowym" posiłkiem.🍱 Ryż z owocami.
🍱 Ryż z warzywami.
🍱 Fasolka.
🍱 Brokuły z ryżem.
🍱 Zdarza się; kopytka i mizeria.
🍱 Gotowany indyk z kaszą i sałatą.
🍱 Niestety smażona ryba, którą można także upiec w piekarniku, chociaż jak zapewne wiemy nie każdy gatunek się do tego nadaje. Oprócz panierowanych kostek raz na jakiś czas polecam pieczonego w sreberku łososia- Pyszny, bogaty w białko i palce lizać z ryżem czy kaszą pęczak.
🍱 Makaron z sałatą, pomidorem i na przykład grzankami i serem oraz szczypiorkiem.
🍱 Sushi? :3 Przyznaję, ja jeszcze nigdy go nie próbowałam ale niedługo pewnie naprawię ten karygodny błąd.
🍱 Makaron spaghetti z własnoręcznie tartymi pomidorami i inni warzywami. Zależy od gustów!
🍱 Kawałki kurczaka z warzywami i ziemniakami/ kaszą/ ryżem/ co tylko dusza zapragnie, bo dlaczego nie?
🍱 Makaron lub ryż biały z rukolą i brokułami.
🍱 Risotto
🍱 Smaczne wydaje się też być tak zwane duszone (?) mięso w sosie, które niekiedy przyrządza moja eomma, i na które nie sposób się nie skusić, ponieważ jest smaczne i ładnie podane z kolorowym talerzem bogatym w plasterki pomidora i świeżego ogórka.
🍱 Naleśniki ( tak jak w podałam w śniadaniu, bo czemu nie )
🍱 Kiedyś uwielbiałam także pulpety z indyka w sosie pomidorowym lub koperkowym z kaszą jaglaną.
🍱 Warzywa pieczone.
🍱 Kukurydza gotowana na parze, którą można zestawić praktycznie z większością produktów.
🍱 Smażony filet z kurczaka z marchewką i groszkiem.
🍱 Fasolka szparagowa z pomidorami i rukolą + jakieś grzanki.
🍱 Sałata z kawałkami ryby.
🍱 Sałatka z warzywami, możliwie też kawałkami mięsa i ser feta.
🍱 Własnoręcznie robiona pizza. Ciasto ma mniej konserwantów, a dodatki zależą tylko od Ciebie, co więcej znasz źródło i wiesz, że posiłek nie będzie przesączony tłustym salami.
🍱 Pomidorki cherry z kokardkowym makaronem i bazylią. Możemy to przyprawić oliwą i cud miód.
Tutaj także możemy eksperymentować, tak na prawdę ze wszystkim. Od kukurydzy po pieczone frytki.
Okay, przyznam, możliwe iż całość nie wygląda zbyt FIT, ale podkreślę, że nie chodziło mi też o przedstawienie sytuacji w możliwe najmniej kaloryczny sposób. Są tu, myślę, jak najbardziej rutynowe produkty z naszych stołów, chociaż jak widać moja dieta ewidentnie wyklucza produkty mięsne i skupia się na węglowodanach.
Ważne, żeby się najeść, może mieć lekki niedosyt ale dopić go zieloną lub czerwoną herbatką.Przedstawiłam jedynie swój znany punkt widzenia, chociaż z biegiem czasu moje Menu jedynie rośnie w bogactwo zdrowych i pysznych produktów.
Zapewne znalazło by się wiele "ALE" to jest tuczące (...) i tym podobne, ale ja uważam, że mój styl odżywiania nie jest taki zły, a czym się mogę pochwalić skuteczny dodając do tego ćwiczenia.
Dodam jeszcze, że nie warto się katować i zliczać wszystko co jemy. Kalorie tu, kalorie tam. Owszem, ale właśnie na tym polega nasz świat i przypomina, że to dzięki kaloriom funkcjonujemy.
Masz mega ochotę na frytki, pączka, jagodziankę, czekoladę? Okay, zjesz raz na tydzień, czy dwa, nie przytyjesz zbytnio, a będziesz szczęśliwa.
Kobiety przed lub w trakcie miesiączki też mają niekiedy zachcianki i ja też się do nich zaliczam. Jem wtedy to na co mam ochotę. Jestem kobietą, mogę sobie na to pozwolić i ty też możesz. A wyrzuty sumienia po tabliczce ulubionej czekolady czy gofra na wczasach schowaj w kieszeń. Jedzenie jest po to, żeby dawać przyjemność i energię. Będziemy kośćmi po śmierci, a teraz korzystaj z życia bo masz kubki smakowe na języku i czemu masz nie zjeść czasem czegoś, co chodzi za tobą od tygodnia? Na prawdę krzywda wielka się nie stanie, a w głownie zakonotujemy, że spalimy to przy następnym treningu, który wzmocnimy o kolejne okrążenie, czy 15 dodatkowych brzuszków.
Bardzo fajne, motywujące do działania i mega satysfakcjonujące jest także to, kiedy samodzielnie przyrządzasz posiłek, wcześniej kupując produkty w supermarkecie, dobierając makaron kształtem, kolorem. W domu pracując nad nim godzinę, a później widzisz śliczny talerz bogaty w warzywa i inne. A do tego masz w świadomości, SAMA PRZYRZĄDZIŁAM COŚ ZDROWEGO i teraz z zapałem to zjem. Przynosi nam to ogromną satysfakcję i szczęście, mimo że to tylko posiłek, proszę mi wierzyć. Dla mnie miłym zaskoczeniem jest również to, kiedy ktoś z domowników zauważa, a co więcej docenia moją pracę w kuchni, a nawet z coraz większym smakiem się przyłącza.
Cieszy także fakt, kiedy patrzymy na swój talerz, na którym leży makaron w kształcie muszelek czy kokardek, lub co więcej jest to makaron pełnoziarnisty i wtedy nasuwa nam się na myśl "Jak uroczo!"Tak więc wakacje i idealna figura wakacjami i idealną figurą, ale bez głodu i na wesoło!
CZYTASZ
NIE PŁACZ, SCHUDNIESZ! [ I wish I could be ULZZANG ]
RandomNIE PŁACZ, SCHUDNIESZ! [ I wish I could be ULZZANG] Płacząc cicho w koncie swojego slicznego pokoju nie pomożesz sobie dostrzec piękno swego ciała. Dalej! Zaczynamy~ Pomogę ci zacząć spalać tkankę tłuszczową, na której miejsce powoli pojawią się mi...