szarość sklepienia jest
przytłaczającagęsta i ponura
depresyjna chmura
chmura z depresją
i deszczyk
mą obsesjązapach drewna
i starych papierosówkłębisko myśli
kłębisko ludzi
kłębisko mieszanki wszystkich głosówi kawy
mej przyjaciółkizawsze gorzka
z poczerniałą duszązmusza do myślenia
ciągle i wciąż
daje siłęchoć jest to dla mnie katuszą
stolik
okno z parapetem
książka
muzykasą cudownym kwartetem
jakaż miła to chwila
kojąca i wspaniałapatrzę na zegar
wybiła śmierci godzinaczas powrócić do piekła
na kolację
i rodzicom ze swojego życia zdać relację
CZYTASZ
ściana zwierzeń
Poetrydla tych szukanych szukających i znalezionych o tych innych niż inni i takich samych jak wszyscy dla kwiatów polnych wiatru i motyla tego jednego, który został dusze zgubione i dusze bezpańskie dusze opuszczone i porwane to wszystko i nic będzie tu...