Matko niedźwiedzico
Chroniąca nieba bram
Nie roń świetlistych łez
Bo na tym świecie
Nikt nie jest samNie jeden człowiek
Głowę ku górze kieruje
I z uśmiechem spogląda
Na łapy na grzbiet twój
Gdy noc wszystko zasnujeMiłością swoją
Dzieci swe inspirujesz
Światłością prowadzisz
Diamentami srebrzystymi
Oczy ich obdarowujesz
CZYTASZ
ściana zwierzeń
Поэзияdla tych szukanych szukających i znalezionych o tych innych niż inni i takich samych jak wszyscy dla kwiatów polnych wiatru i motyla tego jednego, który został dusze zgubione i dusze bezpańskie dusze opuszczone i porwane to wszystko i nic będzie tu...