~Tydzień później~
~Yuki POV~
Minął już tydzień, a ostatnio zostaliśmy poinformowani o kolejnym konkursie. Ogłoszono, że nasze kolejne wyzwanie to "Stoiska z jedzeniem" i będziemy konkurować z niemieckim zespołem o nazwie drużyna Tatsu. Teraz dyskutujemy o tym, co słodkiego zrobimy na nasze stoisko.
-Co będziemy robić? - zapytał Kazuki.
-Myślę, że powinniśmy zrobić coś, co można zjeść podczas spaceru. - powiedziałam.
-A może ciasteczka? - zaproponował Yuri.
-Nie sądzę, że to dobry pomysł, ponieważ może być za gorąco i będą dla nich za suche. - powiedział Kazuki, wszyscy cały czas myśleliśmy, a Yuri siedzi załamany w kącie, po tym jak jego pomysł został odrzucony.
-A co powiecie na naleśniki. - powiedział Yuri.
-To może się udać, ponieważ możemy użyć owoce, aby orzeźwić klientów. Czy wszyscy się zgadzają na to. - zapytał Kazuki, a wszyscy skinęliśmy głową na potwierdzenie.
- No to ustalone, będziemy robić naleśniki. - stwierdził Kazuki.
--------------
~Dzień konkursu~
Zespół Yuki znajdował się w miejscu zbiórki i przygotowywał swój stragan.
-Ładniejsze zmiany! Deco-deco Dekoracje! - Nasze duchy słodyczy zawołały wymachując swoimi łyżeczkami i widelcami.
(Strój Yuki)
(Strój chłopaków)
Nasz wagon był ozdobiony niebieskimi i białymi pasami i daje uczucie magi.
-Teraz możemy rozpocząć konkurs na stoiska z jedzeniem. - ogłosił sędzia i mogliśmy zaczynać.
~Kazuki POV~
Wzięliśmy się od razu do pracy i oczywiście mieliśmy dużo klientów. Większość naszych klientów była płci męskiej i zwracała uwagę na Yuki.
-Tch, jak śmieją kierować swoje brudne oczy na Yuki!! I dlaczego w ogóle mnie to obchodzi? - zapytałem siebie i nieświadomie się rumieniąc.
-Wszystko z tobą w porządku, Kazuki? - słodki głos dobiegł do mnie z tyłu, gdy się odwróciłem zobaczyłem, jak Yuki patrzy się na mnie tymi swoimi słodkimi oczami.
-Z-ze mną, oczywiście. - odpowiedziałem cofając się o krok.
-Jesteś pewny, twoja twarz jest czerwona, na pewno nie jesteś chory? - spytała ponownie.
-J-ja ... wszystko w porządku, ok? - zapewniłem ją, a ona po tym odeszła.
-Dlaczego moje serce bije tak szybko? Czy ja może lubię Yuki? - zastanawiałem się, kładąc dłoń na swoim sercu.
~Yuki POV~
-Ciekawe, co się stało Kazukiemu? Może jest chory, ponieważ jego policzki są czerwone jak pomidor. - pomyślałam.
-W porządku, wracam do pracy. - pomyślałam i poszłam dalej obsługiwać klientów.
-Geez jest ich tak wielu. - pomyślałam, większość z nich patrzyła na mnie z zaczerwienionymi policzkami.
Zastanawiam co się z nimi stało??
~Później~
Wreszcie czas się skończył i zaczęliśmy sprzątać nasz stragan z jedzeniem. Wygraliśmy z przeciwnikami z wynikiem 779 punktów, podczas gdy ich wynik wynosił 347 punktów. Kazuki nagle poprosił mnie o rozmowę z nim w jakimś ustronnym odosobnionym miejscu.
-O czym chciałeś porozmawiać. - zapytałam.
-M-może ... - mruknął i nie usłyszałam co dalej powiedział.
-Co?? - zapytałam.
-M-może umówisz się ze mną!! - zawołał rumieniąc się, po czym mnie przytulił, co mnie zaskoczyło. Zarumieniłam się od kontaktu fizycznego pomiędzy naszymi ciałami.
-L-lubię cię, Yuki. - wyznał, przytulając mnie mocniej, jakbym miała mu zaraz zniknąć.
Przez chwilę stałam w szoku, ale w końcu odwzajemniłam jego przytulenie.
-Tak. - zgodziłam się, uśmiechając się do niego ciepło.
Kazuki cofnął się i spojrzał na mnie czułym wzrokiem, gdy jego twarz zbliżyła się do mojej, a nasze usta po chwili złączyły się. Całowaliśmy się przez jakiś czas i ostatecznie cofnęliśmy się od siebie, aby złapać oddech.
-Od dzisiaj jesteś moja i tylko moja. - Kazuki szepnął mi do ucha, przytulając mnie. Zaczerwieniłam się na to, ponieważ to był mój pierwszy pocałunek.
Wróciliśmy razem do naszego zespołu, trzymając się za ręce. Od tego dnia Kazuki i ja staliśmy się parą.
YOU ARE READING
Siostra Ichigo (Yumeiro Patissiere)
FanfictionW tej historii, Amano Ichigo ma siostrę, która jest nieco młodsza od niej. Pójdzie ona wraz z Ichigo do Akademii św.Mari. Jeśli jest ona tak samo uzdolniona co Ichigo, wkrótce stanie się niesamowitym Patissiere, w niedalekiej przyszłości jak jej sio...