M: Cieszę się - powiedział i założył mi pierścionek na palec
Co ja robię ?! Nie czuje przy nim tego co przy... Nie nie mogę o nim myśleć
- Ja też
M: Cholera oni nie mają kiedy dzwonić?! - Powiedział Miles kiedy jego telefon zaczął dzwonić
- Odbierz ja i tak powinnam iść - powiedziałam zbierając się i wyszłam z restauracji
Chce żebym z nim była, ale ja jestem takim typem suki. A może pora spędzić ostatni czas wolności tak jak chce.
Odpaliłam papierosa i zaciagnelam się. Po chwili poczułam zimną dłoń na ramieniu. Odwróciłam się i zobaczyłam Milesa.
M: Zapomniałaś - Powiedział dając mi do ręki moja kurtkę.
- Dzięki
M: Musimy spotkać się za trzy dni mamy umowioną sale do obejrzenia narazie
- Em ok... cześć - powiedziałam gaszac papierosa i wsiadlam do auta
Ta sala musiała być załatwiana wcześniej. On pomyślał pewnie o ona jest łatwa więc zostaniemy małżeństwem wiec wiadomo że się zgodzi. Jeśli tak myślał to ja mu pokaże.
CZYTASZ
Message |N.H|| Zaieszone
FanfictionKSIĄŻKA JEST W TRAKCIE PRZERÓBKI! Chelsea Carter jest siedemnastoletnią uczennicą trzeciej klasy liceum. Jest całkiem lubianą dziewczyną, ale nie jest za to jak jej przyjaciółki obiektem zainteresowania chłopaków. W ekstremalnych sytuacjach jest bar...