Możesz być piękniejsza // Jeff the Killer

16

Byłam bardzo szczęśliwa że po tak długim czasie spotkaliśmy się.
Brakowało mi go bardzo, jednak nie mogę mu obiecać że znowu coś do niego poczuję. Teraz jestem z Tomem i jestem z nim bardzo szczęśliwa.

Na następny dzień, Jeff do mnie przyszedł. Ja oczywiście przeprosiłam Toma za moją wczorajszą nieobecność na spotkaniu.

~~~~~~~

Wieczorem spotkałam się z Tomem u niego w domu. Nie mogła na niczym się skupić, ciągle myślałam o Jeffie.

- Zastanowiłaś się już co do mojej propozycji?- zapytał.

- Jakiej propozycji?- zdziwiłam się.- Aaa o to Ci chodzi. Wiesz...Nie, nie jestem jeszcze na to gotowa. - powiedziałam.

- Masz kogoś?

- Tom to nie chodzi o to. Nie mam nikogo ale po prostu nie chce teraz brać ślubu. Za bardzo się śpieszysz.
Moim zdaniem będzie lepiej jak zrobimy sobie przerwę.- obawiałam się jego reakcji. Wstał z krzesła i złapał mnie mocno za rękę.- Tom, do cholery to boli!- krzyczałam.

- Po tym co dla Ciebie zrobiłem?! Przecież ja Ciebie kocham, A Ty mnie. No chyba że masz kogoś!- szarpał mnie dalej za rękę.

- Nie wiem czy Cię kocham. Zaczyna ci odwalać. Puść mnie kurwa! Nie mam nikogo, ale zawsze mogę mieć. Nie chce Cię znać! - wyrwałam się i szybko wyszłam.

Jeff

Po południu spotkałem się z Sarą. Jest bardzo piękna. Bardzo mi jej brakowało i cieszyłem się z naszych odnowionych relacji.
Po spotkaniu śledziłem ją. Poszła do tego frajera.

Kłócili się. On ją szarpał. Nie mogłem wytrzymać! Gdy już wyszła od niego ja wkroczyłem do akcji. Chciałem najpierw żeby się bał.

Zrobiłem hałas przed jego domem i szybko się schowałem. Wyszedł żeby się rozejrzeć. Wtedy ja wyskoczyłem z nożem. Wepchnąłem go do domu i zacząłem zabawe.

Szybko i głęboko nacinałem jego ramiona i nadgarstki. Głośno krzyczał, sprawiało mi to dużą przyjemność.

Później zabrałem się za jego twarz. Wyciąłem mu wielki i piękny uśmieszek. Mocno się szarpał ale dałem radę. Wbiłem nóż w brzuch i zacząłem w nim grzebać aż wyciągnąłem wszystkie jelita.
Po 30 minutach znudziło mi się. Poszedłem do Sary.

______________________________________

Hejka, przepraszam że ten jest krótki. Następne będą dłuższe😇

Z powodu małej liczby osób czytających, następny rozdział pojawi się za 10 polubień. 😕