###Ares###
Parzyłem na tą całą sytuację w skrzydle szpitalnym z obrzydzeniem i zazdością. Nie żebym ich podglądał skąd że!! Po prostu jestem cholernie zazdrosny o Azane. Charlie mi ją zwinął z przed oczu!! Pierdolony wygnaniec...
Nic nie poradze że nie jestem tym cały echocośtam. Nie mogę jej pomóc, uratować jej. W przeciwięstwie do jej chłoptasia. Po prostu go kiedyś spale!
###Azane###
Charlie odprowadził mnie do pokoju.-Charls...?- zapytałam po drodze.
-Tak Azi?
-Jakiego jesteś koloru? No wiesz ja jestem miętowa i te księżyce...
-tak wiem o co ci chodzi. Kolor czerwony jak widać i tatuaże strzały. Jedna na szyi jedna na łydce i ... 1 na plecach.
-Masz tylko jedne życie!? A-ale...
-takie życie Azi...no cóż już jesteśmy. Ja będę już spadał. Pa kochanie.-i pocałował mnie w czoło.
-pa mój bohaterze. -wyszeptałam.
(...)Rano umyłam się, zrobiłam delikatny makijaż składający się z jaskółek eilajnerem (nwm jak się pisze xd), brązowa pomadka matowa, tusz do rzęs i puder. Do tego brzoskwiniowy cień do powiek.
Ubrałam zadużą czarną bluzke z białą strzałą, białe leginsy i superstary. Włosy zawiązałam w warkocze francuzy.
Lekcje zaczynają się o 8.00 jest 7.00. Ja jestem gotowa a reszta dziewczyn jeszcze nie wstała. Postanowiłam sprubować stworzyć ten głupi ogień z dłoni. Patrzyłam na palce i w myślach stwarzałam ogień. Nie wyszło. Wkurzyłam się. Przeklnęłam w myślach. I wtedy się udało.
-to znaczy że ogień stwarza się za pomocą złości?-pomyślałam na głos.
Wredy dziewczyny się obudziły.-Co kurwa? Azane wszystko okej? Co to za pożar twojej dłoni?-krzyknęła Kaja.
Zaczęłam się śmiać.
Poszłyśmy na zajęcia z samoobrony. To akurat lubie bo jestem dobra z kopania i lania ludzi. Często się zdażało że przywaliłam jakiemuś fagasowi który mnie gnębił. Chciałam sprawić że jestem silna ale tak nie było. I tak mi oddawali.
-Dzień dobry uczniowie. Nazywam się Mark Ashton i jestem nauczycialem samoobrony. Wiem że mamy tu 2 nowych uczniów... Ares i Azane. Wystąpcie. Pokażecie na sobie co umiecie.- powiedział pan Mark.
Że co? Mam się bić z tą ciotą? No spoko.
-Spokojnie oszczędze cię mała.
- dzięki ja też się postaram.
-c-co?...
I kopnęłam go w brzuch. Usiadłam na nim. On udeżył mnie w nos ja go w oko i policzek. Ten wstał. Kopnęłam go w nos i krocze. Obrucił się z piskiem i kopnęłam go w plecy. Wtedy on podniósł ręke prosząc o koniec walki.
Cienias.
-jeszcze pożałujesz księżniczko...-wyszeptał idąc do pielęgniarki.
Trener zaniemówił.-emmm... i-ile masz lat kochanie?
-18 proszę pana
-nie wierze. Młodsza od niektórych tutaj zgromadzonych a o 2 razy lepsza! Skoro pokonała Aresa to ja się jej boję heh... Azane 6, Ares 2...-zakończył. Byłam szczęśliwa. Podzeszłam do Charliego i dziewczyn.
-Azi ja się boję z tobą mieszkać w jednym pokoju!!
Zaśmialiśmy się. Kocham ich wszystkich.
Wracając z zajęć z Charlim niechcący wpadłam na kogoś.
-Uważaj jak łazi... emm... to znaczy... Charli przedstawisz mi twoją koleżankę?- powiedzał ten typek
-umiem mówić palancie. Jestem Azane.
-i jest moją dziewczyną a nie koleżanką.-powiedział Charlie z lenny facem na twarzy.
Zarumieniłam się.-HAHA Charlie i dziewczyny? Niemożliwe. Jestem Ash miła mi. - powiedział TEN debil. Miał brązowe włosy z grzywką podobnę do Charliego grzywki. Zielone oczy. Bardzo wysoki i napakowany. Może nie yo co Charlie ale mi to nie przeszkadza. Charlie jest rudym wysokim 19 latkiem i czerwomym i czarnym okiem. Na kolczyka w dolnej wardze i jest chudy. Nie napakowany ale silny. I te kego dołeczki. Kocham.
Chwyciłam jego kołnieżyk od koszuli i szepnęłam mu na ucho...
- tylko spróbuj jeszcze raz obrazić najwspanialszego MOJEGO chłopaka a żucę cię na pożarcie hifoną!
I walnęłam go w policzek.
Ten tylko złapał się za policzek i odszedł. Zanim to jednak zrobił Charli pokazał mu środkowego palca. Kocham tego idiote. Nagle Charlie wbił się w moje usta.
-Ty też jesteś najwspanialsza...- wyszeptał. Jedgo kolczyk w wardze delikatnie ochładzał moje rozgrzane usta....
K.O.C.H.A.M. G.O
Hejka Pysiozjeby 💕💛💝💜💝💜
Kolejny rozdział za nami😚👌 mam nadzieję że się podobaSłowa 602.

CZYTASZ
AZANE IS...[ZAWIESZONE]
FantasyAzane:17 letnia istota z gry komputerowej "CBK" która w 1999 r. została z niej wyrzycona. Było to spowodowanie jej rudymi włosami, które były tam zakazane. Dziewczyna trafia do domu pani Alaksandry i pana Amadeusza Blood. Nie wie jednak kim jest na...