Zamknąłem pewien epizod w moim życiu. A mianowicie gimnazjum. Tak bardzo cieszę się wolnością. W końcu nie będę musiał znosić mojej klasy, wrednych nauczycieli i całej tej nienormalnej szkoły.
Jutro pierwszy dzień w liceum.
Liceum.
Jak to dorośle brzmi. W końcu będę mógł zacząć żyć. Żyć bez kontroli innych. Odpowiadać sam za siebie. Poznam nowych ludzi, może nawet znajdę sobie dziewczynę? Właściwie, miałem ich już kilka. Nic specjalnego, każda z nich interesowała się tylko moją popularnością w szkole, a ja cieszyłem się mając atrakcyjną osobę u mojego boku. Czas zacząć.
Czas zacząć żyć od nowa.
Otworzyłem oczy, gdy poczułem niewielki ucisk na klatce piersiowej. Gdy ujrzałem małego mopsa, na mojej twarzy od razu pojawił się szeroki uśmiech, tworząc mały dołeczek pod prawym policzkiem. Każdy zawsze mówił mi, że jest to "urocze", lecz ja nie traktowałem tego nigdy jako komplement, lecz jako obelgę. Prawdziwy facet powinien być męski i przystojny a nie "uroczy"..
Z bólem serca zdjąłem zwierzaka i ułożyłem go na miękkim, fioletowym kocu złożonym obok mojej poduszki. Gdy zobaczyłem, że wygodnie się ułożył mogłem spokojnie wstać. Wierzchem dłoni przetarłem zaspane oczy, wstałem i skierowałem się w stronę dużej szafy.
Spojrzałem na kalendarz i zegarek nad nim.
1 września, 6:08
To będzie ciekawy dzień.
|Od Autorki|
Witam serdecznie, stresuję się trochę, bo nie wiem jak przyjmiecie to opowiadanie. W każdym razie, mam nadzieję że wam się spodoba. Rozdziały będą dłuższe niż ten. Zachęcam do komentowania i gwiazdkowania ponieważ to naprawdę motywuje do dalszej pracy. No to na tyle, do następnego rozdziału.
Love,
J
CZYTASZ
Teach Me |Phan|
FanfictionHej. Mam na imię Dan. Właśnie teraz siedzę w swoim łóżku, pod kocem, który przypomina mi o wszystkim. Rozmyślam jak daleko doszedłem, jak wielu rzeczy się nauczyłem, jak wiele zyskałem i jak wiele straciłem od momentu gdy pierwszego września, równy...
