2

394 17 0
                                    


8 lat później Marysia cieszy się iż za kilka dni zostanie żoną Rafała tego dnia zapomniała czegoś z domu w którym mieszka wraz z Rafałem wraca do domu i słyszy jakieś dziwne jęki z sypialni mówi do siebie że przecież Rafał jest już w pracy dzwoni do niego i słyszy dzwonek jego telefonu wchodzi do sypialni i widzi Rafała z jej najlepszą przyjaciółką wybiega z domu z płaczem oni byli sobą tak zajęci iż jej nie zauważyli Marysia jest załamana odwołuje ślub i jedzie do rodziców na noc zostaje u nich by następnego dnia pojechać do swojego byłego domu by zabrać swoje rzeczy Rafał wydzwaniał do niej całą noc ''martwiąc się o nią'' nie było go na ''szczęście'' pomyślała jednak po chwili wrócił do domu ona była już prawie spakowana nie chciała z nim rozmawiać

R-wyprowadzasz się dokąd dlaczego

M-nie domyślasz się widziałam was wczoraj z Izą byliście w łóżku nawet nie zauważyłeś że was widziałam byleś nią tak zajęty to się z nią ożeń kretynie z nami koniec nie martw się nie musisz nic robić ślub już wczoraj odwołałam

R- ale Marysiu to nic nie znaczyło

M- nie marysiuj mi tu no tak po fakcie to już nic nie znaczyło na stole w kuchni masz pierścionek nie chce go jej go daj co możesz zrobić to powiedz swojej rodzinie

Marysia wyszła zawiozła swoje rzeczy do domu rodziców była bardzo smutna i ale wróciła do Wrocławia na uczelnie, chciała się zabić upijając się na śmierć nie zdążyła

Dziękuję za to  że chociaż kilka osób to czyta

Maria i Adam  Paulina i Kuba miłość w pracyWhere stories live. Discover now