Maria i Adam Paulina i Kuba miłość w pracy

4 powrót byłego narzeczonego

Następnego dnia

Po porannym joggingu od 6 do 8 rano wróciłam do domu zjadłam coś i jechałam do pracy mieszkam 10 km do Wrocławia wiec zawsze zajmuje mi to trochę czasu na komendzie od razu zrobiłam sobie kawę i poszłam do biura gdzie był już Adam pracował poprzednimi sprawami wtedy jeszcze nie wiedziałam iż bardzo dużo czasu spędzał na komendzie można byłoby powiedzieć iż komenda to jego drugi dom nie zastanawiając się nad tym co robił zajęłam się tym co leżało na moim biurku w sprawach o których nic nie wiedziałam pytałam się Adama a on mi o nich opowiadał tak zeszły nam 3 godziny pracy nad papierologią po tym czasie zapytałam Stasiaka czy chce kawę odpowiedział że chce wiec poszłam zrobić dwie kawy jednak zanim je zrobiłam do gabinetu wszedł Kowalski (technik kryminalny)zawołał Adama do siebie zrobiłam te kawy i wróciłam do biura położyłam kawę Adama na jego biurko podczas gdy on był u Bolka ja postanowiłam coś zjeść miałam swoje kanapki z domu zjadłam je po chwili wrócił Stasiak a ja stałam odwrócona do okna patrzyłam na ten piękny majowy dzień śliczny widok

A-mam nadzieje że jeszcze wiele razy będziesz patrzeć na ten widok a teraz Marysiu musze ci przerwać bo mamy sprawę po powrocie na komendę Kubis zwolnił nas do domu ja wyszłam a Adam jeszcze został wychodząc dostałam SMS-a od mamy bo mamy gościa i abym wracając do domu kupiła coś słodkiego będąc w domu zawołałam mamę do siebie i dałam jej to co kupiłam zdjęłam buty i zapytałam się jej kto do nas przyszedł ona odpowiedziała tylko tyle że czeka w moim pokoju czekał na mnie to ona otworzyła mu drzwi i to ona wpuściła go do mojego pokoju nie pamiętała go wchodząc do pokoju poznałam go mimo że minęły 2 lata niestety pamiętałam jego twarz tak to był Rafał gdy ja już miałam poukładane życie on za jednym pojawieniem się znowu mi je rujnuje

R – cześć Marysiu wróciłem

M- czego chcesz nie chce cię znać życie mi zrujnowałeś 7 dni przed naszym ślubem mnie zdradziłeś a teraz co po dwóch latach wracasz i mówisz ''cześć Marysiu wróciłem'' chciałam zabić się przez ciebie

R-przepraszam

M- a co mi teraz po twoim przepraszam wynos się z mojego życia wracaj do Izy i nie wracaj

R-ale Marysiu

M-wynos się i nie wracaj

Rafał wychodzi jednak to jeszcze nie koniec z jego strony on wróci

Marysia znowu płacze przez niego

Dziękuję że jesteście 2 tygodnie temu bym tu nie pisała ale po jego odejściu postanowiłam sobie że zmienię się głosujcie i komentujcie następna część powinna pojawić się jeszcze w tym tygodniu☺☺