Mijały miesiące, a to nie ustępowało... Właśnie wtedy doszedłem do wniosku, że...
-Ja na prawdę cię kocham...- powiedział spuszczając głowę.
Nastąpiła niepokojąca cisza, miałam mętlik w głowie, nie wiedziałam co odpowiedzieć.
To co właśnie od niego usłyszałam totalnie mnie zamurowało. Chłopak przez dłuższy czas pozostał bez odpowiedzi. Jednakże dodał jeszcze:- Nina nie potrafię bez ciebie żyć, wiem, że to dla ciebie niecodzienna sytuacja, ale proszę odpowiedz mi na jedno jedyne pytanie ... Mam u ciebie jakieś szanse ? - powiedział i chwycił mnie za ręce
Nadal nie wydawałam z siebie żadnego dźwięku, patrząc na nasze złączone ręce czułam tylko jak moje policzki robią się mokre od łez.
Miałam wiele różnych sprzecznych ze sobą myśli, czy powinnam zostać i odpowiedzieć na jego pytanie czy raczej iść do domu i zapomnieć o jego istnieniu.
Po długim namyśle w ostateczności wybrałam opcję pierwszą. Tak sobie rozmyślając lekko się ,,zawiesiłam,, wyrwał mnie z tego zaniepokojony głos Martinusa:
- Wszystko w porządku?
Nadal patrząc cały czas w jedno miejsce odpowiedziałam chłopakowi:
- Masz...
- Nina co ty mówisz..?- zapytał przyglądając się mi uważnie i marszcząc brwi
- Mówię, że masz u mnie szansę ... Tylko jej nie zmarnuj Gunnarsen - powiedziałam patrząc groźnym wzrokiem prosto w jego oczy
- Nie mogę w to uwierzyć! Jak ja cię kocham! Na pewno nie pożałujesz - wykrzyczał z radości i rozłożył ręce, abym się do niego przytuliła
Martinus siedział chwilę z rozłożonymi rękami i czekał aż się do niego w końcu przytulę, gdy już stracił swoją pozytywną energię i entuzjazm opuścił ręce, wtedy ja z nienadzka zamknęłam go w szczerym uścisku chowając głowę w zagłębieniu jego szyi.
Siedzieliśmy w siebie wtuleni dobre kilka minut. Gdy w końcu się od siebie oderwaliśmy spojrzałam w jego oczy, a on powiedział...
--------------------------------------------------
Cześć 😊Jesteście ciekawi co Tinus powie tym razem Ninie ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
---
Bardzo dziękuję za waszą całą aktywności z dnia na dzień jest ona coraz większą, a chodzi mi głównie o wyświetlenia ❤---
Jeżeli rozdział ci się spodobał koniecznie zostaw ⭐+ 📝
---
(279 słowa bez notki 🤓)
Do zobaczenia w następnym rozdziale 🤓
CZYTASZ
Przypadek czy przeznaczenie ?
Fanfiction°Nina i Lena poznają Marcusa i Martinusa Gunnarsen. °Jak doszło do ich spotkania ? °Jak potoczą się losy tej czwórki? °Czy dokonają dobrego wyboru? °Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w tej...