Potem swoimi palcami otarł słone łzy spływające po moim policzku. Próbowałam unikać jego wzroku jednak było to ode mnie silniejsze.
Niespodziewanie.... Martinus złączył nasze usta w krótkim pocałunku. Po tym popatrzyłam na niego zdezorientowana i bez słowa szybko opuściłam jego pokój, a następnie dom.
Zdecydowałam, że najlepiej będzie iść do domu.Po niecałych 10 minutach byłam już na miejscu. Od razu udałam się do swojego pokoju i z płaczem położyłam się na łóżku.
Nie wiedziałam co mam o tym wszystkim myśleć...
Dlaczego on to zrobił ?
Jaki miał w tym cel?
W sumie było fajnie...
O nie ! Chyba się zakochałam...
Tylko nie to ...
Te myśli nieustannie krążyły po mojej głowie.
W międzyczasie starałam się nie reagować na ciągłe wiadomości i policzenia przychodzące od Martinusa. Mój telefon nie przestawał bzyczeć, co zaczęło mnie denerwować więc wyłączyłam dźwięk i położyłam go z daleka od siebie.
Było już dosyć późno dlatego postanowiłam wziąć prysznic i położyć się spać. Jak zwykle przed snem przeglądałam social media, ale nie byłabym sobą gdybym nie sprawdziła wiadomości od Tinusa i tego ile razy dzwonił.
Nieodebrane połączenia: Tinusek (73)
Nieodebrane wiadomości:
Tinusek (16)Gdy to zobaczyłam aż się przeraziłam ile tego jest.
On chyba oszalał...
Postanowiłam przeczytać to co napisał:
Od: Tinusek
Nina proszę wybacz mi ...😥😫
Od: Tinusek
Jestem skończonym idiotą
Od: Tinusek
Nie powinienem tego robić, jest mi teraz tak głupio...
Od: Tinusek
Na prawdę bardzo cię przepraszam
Od: Tinusek
Zrozumiem jeżeli nie będziesz chciała mnie już znać
Od: Tinusek
Po prostu nie wiem co mnie wtedy naszło
Od: Tinusek
Daj mi jeszcze jedną szansę ...
Od: Tinusek
Jeżeli się zdecydujesz to będę czekał jutro w parku koło szkoły o 12
Od: Tinusek
Mam nadzieję, że cię jeszcze zobaczę...
Od: Tinusek
Proszę odpisz coś...
Od: Tinusek
Obojętnie co ...
Od: Tinusek
Chociaż zwykłą kropkę
Od: Tinusek
😫😥😫😥
Od: Tinusek
Okey, rozumiem...
Od: Tinusek
Pamiętaj będę czekał
Od: Tinusek
Jeszcze raz przepraszam i mam nadzieję, że do zobaczenia...
Po przeczytaniu tych wiadomości zakręciła mi się łza w oku, widocznie pierwszy raz komuś na mnie zależało ... Stwierdziłam, że rano podejmę decyzje czy pójdę na to spotkanie, a następnie nastawiłam budzik na 9:00, żeby nie stracić połowy dnia.
Odłożyłam telefon na szafkę nocną i zgasiłam stojącą na niej lampkę. Próbując zasnąć myśli o dzisiejszym dniu nie dawały mi spokoju...
Po długich staraniach wreszcie udało mi się zasnąć.Sobota 9:00
Dzwoniący budzik obudził mnie punktualnie o 9 tak jak planowałam. Po przebudzeniu leżałam jeszcze kilkanaście minut po czym poszłam do łazienki żeby zrobić poranną rutynę i się ubrać.
Dziś wybrałam jeansy z wysokim stanem i pudrowo różowy sweterek z wiązaniem na dekolcie.Po wykonaniu tych czynności udałam się do kuchni zjeść coś na śniadanie. Po kilku minutach namysłu wybrałam płatki.
(takie oryginalne XD- aut.)
Gdy już je przygotowałam, zaczęłam jeść..Przypomniało mi się o spotkaniu którym mówił Martinus...
Nie wiem czy powinnam na nie iść...
Ale po chwili podjęłam decyzję, że...--------------------------------------------------
Cześć 😊Spodziewaliście się tego?
Jak myślicie na co zdecyduje się Nina ?
---
Przepraszam, że nie było rozdziału ale wena coś za często ode mnie odchodzi ... 😥😫
---
Bardzo dziękuję za taką masę wyświetleń i gwiazdek ❤❤❤
Jestem z tego na prawdę szczęśliwa 😊😊---
3⭐ + komentarze = następny rozdział
---
(484 słowa bez notki 🤓)
Do przeczytania w następnym rozdziale.
CZYTASZ
Przypadek czy przeznaczenie ?
Fanfiction°Nina i Lena poznają Marcusa i Martinusa Gunnarsen. °Jak doszło do ich spotkania ? °Jak potoczą się losy tej czwórki? °Czy dokonają dobrego wyboru? °Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w tej...