𝚜 𝚚 𝚞 𝚊 𝚋 𝚋 𝚕 𝚎

112 34 0
                                    

- Nie sądzę, żeby nasz dalszy kontakt był możliwy.

- Dlaczego?

- Cóż, sam widzisz.

- Przecież powiedziałeś, że ze mną nie da się rozmawiać.

- Nieprawda, bo kiedy coś tłumaczę, to od tego uciekasz.

- A co mi tłumaczysz?

- Raczej, co próbowałem wytłumaczyć. Nie wiem, nie chcę stać się starym i wymienionym modelem, kiedy naprawdę już znajdzie się ktoś inny.

- Przecież tak nie jest..

- Wszyscy wydają się bardziej atrakcyjni przy kimś, kto kompletnie zrezygnował z swojego szczęścia.

- Nikt dla mnie nie jest atrakcyjny. Ani na nikogo nie patrzę pod innym kątem. Nie przekraczam granicy, jestem wierny.

- Niekoniecznie chodzi o wierność a o sam fakt, że wszystko, co między nami jest, znika powolnie. Ciągle czuję brak szczerości.

- Świetnie, odpowiadaj dalej wszystkim dookoła, a nie mi.

- Jestem przecież.

- Ale nie odpowiadasz.

- Już jestem.

- Przepraszam.

- Za co? Nie masz za co..

- Myślę, że jednak jest za co.

----
Zaczyna się seria wspomnień za czasów ich związku. Będą takie trzy, nim wrócimy do teraźniejszości. Jak zawsze dziękuję za odzew.

what am i to you; day6Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz