- I tak pewnie się tak czuje - mruknął Jimin
- Ktoś cię prosił o zdanie? - zapytałem przyjaciela, a ten rzucił mi złowrogie spojrzenie
- Ktoś mi wytłumaczy o co chodzi? - spytała dziewczyna i odsunęła się ode mnie
- Nie złość się na niego - rzekł Hoseok
- Ja mam nie być zła? Cały czas was okłamywał
- Dla ciebie - wtrącił się Taehyung, a dziewczyna od razu zrobiła się czerwona - ciesz się, że chociaż tydzień z tobą spędził
- Ale i tak chcę wyjaśnienia, Yoongi mogłeś mi powiedzieć
- Nie mogłem - powiedziałem stanowczo
- Dobra wytłumacz jej, a my się wyśpimy - powiedział lider
- A co wy w nocy robiliście? - zapytałem zdziwiony
- Przez ciebie nie spaliśmy - powiedział RapMon
- Dobranoc - powiedziałem smutno
Na moich moich oczach szóstka chłopaków położyła się na siedzeniach i klika minut zasnęli. Wyglądają jak dzieci.
Następnego dnia rano
- Wstajemy i idziemy! - krzyknął Kookie
Dlaczego on nie śpi?! Po tym jak zobaczyłem, że wszyscy wstają pomyślałem, że przecież nie dostaliśmy wolnego i powinniśmy być u menagera. Podszedłem do szafy i narzuciłem na siebie czarną bluzę z jakimś nadrukiem, ubrałem także czarne spodnie. Po kilku minutach byliśmy już gotowi i wyszliśmy na zewnątrz.
- Gdzie idziemy? - zapytał ChimChim
- Dostaliśmy 3 dni wolne, więc idziemy do naszej nowej przyjaciółki powiedział Maknae*
- Do naszej przyjaciółki? Masz na myśli Alice? - chciał się upewnić Hobi
- Tak. Alice wie o tym już od godziny i ma przygotowane śniadanie! - rzekł uradowany Jungkook
- Od godziny? - odezwałem się zszokowany
- Ne**
- Czemu od godziny? - zapytałem
- Bo godzinę temu dzwonił nasz menager do mnie bo żaden z was nie odebrał, więc postanowiłem, że powiem to Alice. Ona zaproponowała śniadanie - wyjaśnił przyjaciel
Po kilku minutach byliśmy już u mojej dziewczyny.
- Alice, kto to jest na tych zdjęciach? - zapytał Jimin, który tak jak dziewczyna dawno skończył jeść i podszedł do fotografii stojących na czarnej komodzie
- Na tym? - zapytała i wskazała na jakieś zdjęcie
- Nie, na tym - powiedział pokazując inną fotkę
- A na tym, to ja, mój brat i moi rodzice
- Wyszłaś uroczo - stwierdził, a ja widziałem rumieńce na twarzy mojej kobiety
- Yah! Jiminie pabo! - krzyknąłem zdenerwowany
- Nie mów tak, proszę hyung - powiedział Jimin
Podszedłem do tej dwójki młodych osób. Złapałem Alice za rękę i pociągnąłem mojego skarba, aby razem ze mną usiadła przy stole.
- Jaki ty jesteś zazdrosny o nią - oznajmił Hoseok
- Będę, ona jest moja - powiedziałem stanowczo
- Ale to jest ChimChim - zaśmiał się przyjaciel
- No właśnie to jest PARK JIMIN, więc mam się czego obawiać - spojrzałem porozumiewawczo na kobietkę
- Czemu?
- Bo jak mój kwiatuszek mi powiedział, że lubi BTS to stwierdziła, że ON jest NAJŁADNIEJSZY
- No, ale...
- Skończ - przerwałem Alice swoją wypowiedź
- Nie poznałaś go? - zaśmiał się TaeTae
- Cały czas utwierdzał mnie w przekonaniu, że kpop to zło - powiedziała
- On? - powiedział zaskoczony Alien Tae
Maknae* - najmłodszy z grupy
Ne** - tak po koreańsku______________________________________
A więc to już 18 rozdział, wow. Mam dwie sprawy do was. Po pierwsze jeszcze 2 rozdziały i koniec, czyli w sumie to w niedzielę, książka będzie już zakończona, a po drugie to nie zabijajcie mnie proszę xdd. Mam nadzieję, że rozdział się spodobał i no co jeszcze ja tu powinnam napisać? Miłego wieczoru i weekendu, mam nadzieję że nie zepsułam go niczym nasz kochany Rap Monster 💟
CZYTASZ
Ta wyjątkowa || Suga
FanfictionJeden członek z zespołu BTS zostaje porwany, jednak udaje mu się uciec. Sam w państwie anglojęzycznym nie znając języka nie jest dobrą zapowiedzią kolejnych minut lub godzin. Chłopak poznaje dziewczynę, która mówi w jego ojczystym języku i pomaga za...