13

375 12 5
                                    

Lex. Pov.
-Gotowa ?- spytał mój braciszek Vick.
-Bardziej chyba już nie będę.-powiedziałam i posłałam mu najpiękniejszy uśmiech na jaki było mnie stać.
Jeśli chodzi o nasze pokrewieństwo to zdecydowaliśmy ze powiemy reszcie stada.
To chyba była mądra decyzja, bo stado nie powinno mieć przed sobą tajemnic prawda ?
Dzisiaj idę do willi o której powiedział mi Viktor. Stąd to całe zamieszanie.
Nie mogę się już doczekać.
W ogóle dawno nie widziałam Sus i Alana.
A tą Arianke mam po wyżej uszu. Po tygodniu jej odwiedzin odwaliłam taki numer ze chyba mnie już będzie omijać szerokim łukiem.
Podczas tego monologu zdążyłam wyjść na świat i stoję przed willą.
Ona naprawdę jest wielka.
Taka meeega duża.
Stałam przez dłuższą chwile w osłupieniu i gapiłam się na budynek z otwartymi ustami, co rozbawiło mojego brata.
Weszliśmy do środka . Jako ze większość ścian w tym domu była szklana to widok na las był przepiękny. W ogóle dopiero teraz widzę ze willa znajduje się na szczycie pagórka i widać Beacon Hills .
Dom był bardzo nowocześnie urządzony i miał mnóstwo zabezpieczeń, od czujników ruchu i szkła kuloodpornego po kamery z podczerwienią i czytniki dna.
Jednym słowem nikt z poza stada nie wejdzie do środka.
Postanowiłam wejść po długich schodach ,które znajdowały się po mojej prawej pod ścianą.
Na górze były dwa korytarze i każdy z nich był długi. Różniły się tylko tym ze jeden prowadził w lewo a drugi w prawo. Victor ,który postanowił mnie wyprzedzić  i zaprowadził mnie korytarzem w prawo a wzdłuż niego było 6 drzwi. Poszłam za bratem do ostatnich dwóch i weszliśmy do tych po lewo.
Pokój był zrobiony na biało-szary a podłoga była cała w panelach imitujących drewno podobne kolorystycznie do ścian.
W pokoju była plazma, konsola do gier i dekoder, biurko na którym dostrzegłam wielkiego kompa chyba z Apple ale nie byłam pewna , w sumie nie interesowałam się AŻ tak bardzo markami Wiec No.
Co do wyglądu i umiejscowienia tych wszystkich gadżetów to tak:
Jedna ze ścian była w 90% ze szkła a pod nią było biurko z wyżej powiedzianym kompem, a równoległa ściana miała drzwi przez które weszłam i po prawej stronie od drzwi toaletkę a po lewej wielką biblioteczkę z książkami  fantasy,dramaty,kryminałami ,horrorami,przygodowymi a nawet sztukami np. Romeo i Julia czy hamlet, po prawej stronie od tej ściany była również ściana pod którą było dość niskie łóżko z pościelą w ciemnym odcieniu szarości i multum czarnych jaśków samo łóżko od spodu i przy głowie było podświetlane ledowymi światełkami a obok łóżka tak bliżej drzwi była szafka nocna w kolorze ciemno szarym z pilotem do zmieniania koloru wyżej wymienionych światełek, za łóżkiem były kolejne drzwi z szarego drewna gdzie znajdowała się garderoba wielkości drugiego pokoju a w niej było pełno ubrań i wielkie lustro, na przeciwko łóżka była kanapa w jasno szarym kolorze a przed nią stolik ze szkła i czarnego drewna na którym zauważyłam pady, podkładki pod kubek i biały wazonik z czarną orchideą ,a przed stolikiem była plazma a pod plazmą była półka ,na której była konsola i dekoder. Obok plazmy były kolejne drzwi tym razem do łazienki wielkości identycznej do garderoby i pokoju ,była w niej wanna (która zajmowała większość miejsca ) miała ona regulacje piany i była czymś w stylu jacuzzi , do wanny prowadziły schodki na których były poukładane świeczki a obok wanny zauważyłam białą marmurową półkę na której był jakiś 70 centrowy kran a obok kranu pudełka niby z drewna ale pomalowanego na szaro w tych pudełkach była szczotka do włosów ,szczotka do zębów, pasta do zębów , gumki do włosów , suszarka, dezodoranty , MOJE ULUBIONE delikatnie malinowe perfumy o dziwo nie były one specjalnie słodkie Wiec dla mnie idealne itp.
Wiec jak możecie się domyślić jedyne na co było mnie stać w tej chwili to...
- O mój Boże jestem w niebie.- powiedziałam po chwili zachwytu pokojem.
C.D.N

😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮
Jak wam się podoba pokój Lex?
Piszcie bo naprawdę się starałam 😇
Bayo, Love you guys 😘

FUCK (LOVE) YOU || Theo RaekenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz