Ostatni blask księżyca.

1K 37 22
                                    


Słodki chłopak, prosto z ekranu filmowego
Cukierkowe serca i czekoladowe sny
Spotkałam mojego księcia na misce popcornu
Objął moje serce i pozwolił mu odejść
Lody w letni dzień
Początkowa słodkość nigdy nie pozostaje.

...

Wydaje się, że zastępujesz
Mózg sercem
Tak bardzo się wszystkim przejmujesz
A potem rozpadasz się na kawałki

Próbujesz to wyjaśnić
Ale zanim zdążysz zacząć
Te dziecięce łzy
Wyłaniają się z ciemności

Ktoś odkręca
Kran w twoich oczach
Wypływają na zewnątrz
Gdzie każdy może je zobaczyć

Twoje serce jest zbyt wielkie dla twojego ciała
To tam ukrywają się twoje uczucia
Wypływają na zewnątrz
Gdzie każdy może je zobaczyć.

...

  Koszmar właśnie się zaczyna, kochana Ayame... 

...

 -Ayame, wszystko ok? Widzę, że ostatnio nie jest z tobą najlepiej.

-Cały czas mi słabo, źle się czuję, jestem cała obolała..- zaczęłam jęczeć Shu nad uchem.

-Chodź do Reiji'ego, może ci coś da.

-Ale pójdziesz ze mną?

-Muszę?

-Yhym..

-Dobrze..

...

-Shu, pamiętasz jak ojciec opowiadał nam o przemienieniu, a bynajmniej nie w wampira?

-Owszem, pamiętam..

-Nie chcę cię martwić ,ale według mnie to jedne z objawów...

-Tak myślisz?

-Wszystko na to wskazuje.

-Co masz zamiar zrobić?

-Na razie proponuję większą ostrożność, trzeba ją obserwować.

...

~Yui POV~

-Chichinashi!

-Rety, znowu on! Czasem naprawdę żałuję ,że charakterek Ayame mi się nie udzielił.

-Hę? Mówiłaś coś?- zapytał Ayato otwierając szafę, w której miałam zamiar się chować, dopóki wampir nie pójdzie sobie gdzieś indziej.

-Wiesz dobrze, że przed Ore-sama nie wolno się chować!

-Kiedy.. ja wcale się nie chowałam! Szukałam..buta szukałam!

-Nie umiesz kłamać. Wyłaź.

Chwycił mnie za ubrania i podniósł do góry, po czym wbił mi się kłami w szyję.

-Cudny zapach, jeszcze lepszy smak... -szepnął mi do ucha, po czym zaśmiał się.

-Mówiłam ci żebyś nie szeptał mi do ucha!

-Dla tej miny było warto, wiesz?

-Puszczaj! -krzyknęłam wyszarpując mu się z rąk.

-Posiłek się nie wyrywa. Chociaż.. w sumie ruchliwe ofiary są o wiele ciekawsze.Dalej się tak trzęsiesz? Jeszcze się nie przyzwyczaiłaś?- zapytał zbliżając się do mnie.

-N-nie!

Znów przyssał się jak pijawka.

-A! Ayato! Przestań, to boli! Proszę!

-Boli? Więc będę gryzł najmocniej jak potrafię. Cudowna mina...

-Słabo mi..

Upadłam.

Diabolik LoversOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz