"Człowiek jak kwiat, jak róża czerwona, pachnąca
Lecz gdy ktoś się pogubi, nadwyraz klując.Moze też być jak zwierze, jak jeż który kolce ma szpiczaste
Lecz gdy spojrzy sie mu w głab, prostu w ryjek, serce ma wlasneChoc najczesciej czlowiek jest jak meteor, co ognistą poswiatą świat za sobą pokryje
Poźniej zimny, twardy, i ponury się nam wydaje
Bo nie poznasz jego wnetrza puki coś go nie rozbije."