8

449 37 6
                                    

- Masz zamiar dziś wrócić do domu na noc?

- Nie wiem, a czemu pytasz?

- Przyjeżdża dziś do mnie ciotka i będzie spała w gościnnym.

- Spokojnie, poradzę sobie.

- Możesz przenocujesz u Sama?

- Nie chcę robić mu problemów, poza tym ostatnio w ogóle nie rozmawiamy.

- Też zauważyłaś, że dziwnie się zachowuje?

- Tak, tylko nie mam pojęcia dlaczego.

- Nie ma go często w szkole, jak do niego dzwonie to nie odbiera. Kilka razy nawet u niego byłam, żeby sprawdzić co się dzieję, ale nikt mi nie otworzył.

- Coś naprawdę się dzieję. Jestem na siebie cholernie zła, że nie zauważyłam tego wcześniej.

- Ostatnio miałaś też swoje problemy, to zrozumiałe.

Nagle poczułam wibracje w kieszeni, wyjęłam telefon i z powodu otrzymanego powiadomienia lekko się uśmiechnęłam.

Niebieskooki: Jak Ci mija dzień?

CzarnaWróżka: Bywało lepiej, ale nie narzekam.

CzarnaWróżka: A co słychać u Ciebie?

Niebieskooki: Coś się stało?

CzarnaWróżka: Co słychać u Ciebie?

Niebieskooki: Nie lekceważ mojego pytania.

CzarnaWróżka: Co słychać u Ciebie?

Niebieskooki: Czemu nie napiszesz mi co się stało?

CzarnaWróżka: Bo nie chcę.

Niebieskooki: Co się stało?

CzarnaWróżka: Daj spokój.

Niebieskooki: Nie, póki nie powiesz mi co się stało.

NIEBIESKOOKI POV

Zdenerwowałem się i to bardzo. Rozumiem, że półtorej miesiąca znajomości to trochę za mało, żeby zaufać sobie całkowicie i tak naprawdę nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się w pełni zdobyć jej zaufanie. Natomiast nie jesteśmy też sobie obcy. Martwię się o nią. Chciałbym jej pomóc, ale nie mam pojęcia w jaki sposób mógłbym to uczynić. Oczywiście bez jej wiedzy, bo jest na tyle uparta, że nie chcę od nikogo pomocy.

CzarnaWróżka: Czemu tak bardzo Ci zależy, żeby wiedzieć?

Niebieskooki: Bo mi na Tobie zależy!

Jest to prawda. Zależy mi na niej od 6 klasy podstawówki. To niesamowite jak bardzo można się przywiązać do drugiej osoby, mimo wszelkich kłótni. Problem jest w tym, że nikt nie może się o tym dowiedzieć. Inaczej zniszczę tą wiadomością wielu ludzi, a przynajmniej jak wiem tylko ja, niszczę tylko siebie.

Niebieskooki: Już dawno nie poznałem tak wyśmienitej przyjaciółki.

OLIVIA POV

Niebieskooki: Już dawno nie poznałem tak wyśmienitej przyjaciółki.

Nie tak miała wyglądać ta znajomość, żadnemu z nas nie miało na sobie zależeć.

- Oli! Czy ty mnie słuchasz?

Dopiero teraz się zorientowałam, że obok mnie stoi Madd i, że przecież z nią rozmawiałam.

Wiadomość [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz