Ja Nie Chcę Umierać

16 4 0
                                    

*Luhan*

-Mamo! -krzyknąłem z mojego pokoju - mamo! - powtorzyłem a kobieta wpadła do pokoju
-Co się dzieje? - spytała cicho.
Mój pokój wyglądał jak pobojowisko, wszędzie leżały ubrania i kosmetyki a ja siedziałem bezradny na podłodze
-Gdzie są moje zielone spodnie?
-W praniu - powiedziała mama i wyszła a ja zerwałem się na równe nogi i pobiegłem do łazienki. Spodnie wisiały na sznurku, spojrzałam do kieszeni
-Cholera, gdzie one są?- powiedziałem sam do siebie. Poszedłem do pokoju szukać narkotyków w każdym możliwym miejscu,w szafie, pod łóżkiem, w poszefkach...ale na nic. Chciałem zadzwonić do Sehuna i gdy już brałem telefon, zauważyłem że z etui wystaje kawałek plastiku.
-Co? - powiedziałem do siebie. Schowałem narkotyk do kieszeni i zbiegłem na dół.
-wychodzę - krzyknąłem i trzasnąłem drzwiami.

***

Poszedłem do miejsca wskazane przez Sehuna, byłem wystraszony ale obiecałem.
-Jest tu ktoś? - cisza - halo? - znowu cisza, położyłem małą torebeczkę z białym proszkiem na jakimś okrągłym stole i powoli się wycofał. Nagle poczułem jak ktoś przystawia mi pistolet do skroni.
-Na ziemię! - powiedział jakiś mężczyzna, a ja zbladłem, czyżby młodszy chłopak mnie oszukał? - ręce na głowę! - obcy mężczyzna złapał mnie za włosy i pociągnął.
-ała, to boli - w moich oczach zbierały się łzy, całe życie przeleciało mi przed oczami.
-ja nie chcę umierać... - wydukałem przez łzy. Napastnik nacisnął spust, zamknąłem oczy. Ciemność.

*Żyję tu ktoś jeszcze? XD
Przepraszam że mnie tak długo nie było ale mam dużo nauki, postaram się wstawiać rozdziały regularnie 😉
*chcielibyście jakieś nowe ff? Jakieś pomysły? Bo ja mam parę ale nie wiem czy ktoś by to czytał 😇

Do szybkiego, kocham mocniutko 💜

Our Secret Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz