*[T/I] pov.*
Pomału zaczęłam otwierać oczy. Światło raziło w huj. Postanowiłam rozejrzeć się po pomieszczeniu. Hm... Nic nie pamiętam.
Znajdowałam się w białym pokoju z czerwonymi dodatkami. Na przeciwko łóżka był namalowany WIELKI CZERWONY +
Szpital. Jestem w szpitalu. Tylko czemu?! Co się stało?!
Nagle do sali wszedła pielęgniarka i jakiś młody chłopak.
Pielęgniarka: Czego Pan nie rozumie!? Ona się już nie obudzi!
Jimin: Obudzi! Wieżę w nią ♥
Pielęgniarka: Dobra nie będę owijać w bawełnę. Ona nie żyje więc BIERZ MNIE tu i teraz!
Jimin: C-co?!
Pielęgniarka: Dobrze słyszałeś...! Zrób to!
Ja: Przepraszam... Mogę się dowiedzieć gdzie jestem?
Pielęgniarka: Ugh... Obudziła się...
Jimin: [T/I] NIC CI NIE JEST!
Ja: Kto to [T/I]?
Jimin: [T/I]! To ty!
Ja: Ja?
Jimin: Tak!
Ja: [T/I] - powiedziałam do siebie szeptem - Mogę się dowiedzieć, gdzie do cholerny jasnej jestem?!
Jimin: Jesteś w Seulu
Ja: Seul?
~^~
Jimin: Stracilaś pamięć?
Ja: Ja Ni..! Eh... Nie... Ja... Nie wiem...
Jimin: Jak to nie wiesz?! Ja... Ty... My... - zamilkł
Ja: Jak masz na imię? - zapytałam się chłopaka bo trochę się zdziwiłam jego reakcją
Jimin: Nie pamiętasz mnie?
Ja: A powinnam?
Jimin: Powinnaś...
I wyszedł. Trochę dziwny ten. Jak mu było? Komin? Jarek? Jin? Aaa Jimin!
~^~
Uhm... Głowa mnie już boli od tych rozmyśleń. Postanowiłam się zdrzemnąć.
_____
Jak myślicie co się stanie w następnym rozdziale? Piszcie... ♥♥
CZYTASZ
Jimin się uczy... Polskiego!?
FanfictionKsiążka FF o Jiminie z BTS. (Okładka autorstwa: @mi-so_oppa) Humor: #22 - 24.12.2017r. #59 - 13.12.2017r. #95 - 06.12.2017r. #114 - 21.11.2017r. #234 - 17.11.2017r.