♥24♥

192 29 7
                                    

Ja: C-co ty tu robisz!! Nie możesz tu sobie tak nagle wchodzić gdy mnie nie ma!

???: Witaj

Ja: Czego ty ode mnie chcesz?!

???: Chciałem cię zobaczyć i przeprosić

Ja: Teraz!?! Gdy jestem w ciąży?! Przez ciebie!?

???: J-jesteś w ciąży?

Ja: Najpierw robisz ze mną dziecko a potem uciekasz, stajesz się sławny i zostawisz mnie z nim a teraz nagle wracasz?!

???: T-to nie tak!?

???: Ja... Nie chciałem... Nie wiedziałem...

Ja: No to teraz wiesz...

Ja: Jimin.... Ja... Nie... Nie chcę tego dziecka...!

Jimin: NIE MOŻESZ GO TAK TERAZ ZABIĆ?! CZY TY JESTEŚ NORMALNA?! Będziemy dobrymi rodzicami! Zajmiemy się nim/nią!

Ja: Ja się zajmę... Ty mnie zostawiłeś... Nie pojawiłeś się wogule i ja mam Ci teraz znów zaufać po tych 2 miesiącach?! I będzie Happy End?! No to się mylisz...

Jimin: Ale... [T/I] mi jest naprawdę przykro...

Ja: Cisza! Denerwujesz mnie! Wynoś się stąd póki mam jeszcze cierpliwość!!! - krzyknęłam na cały głos

Jimin: Jeszcze tu wrócę... - powiedział do mnie kierując się do drzwi

Podeszłam do drzwi w których stał już Park. Popchnęłam go i już był po drugiej stronie drzwi. Kiedy chciał jeszcze coś powiedzieć zamknęłam mu drzwi przed nosem i poszłam się położyć bo byłam zmęczona...



Zbliżamy się do Epilogu...! 💕💕



Jimin się uczy... Polskiego!?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz