♥27♥

179 26 5
                                    

Popchnęła mnie na schody a ja się z nich sturlałam. Po chwili leżałam już na podłodze. Oczy powoli mi się zamykały a już chwilę potem leżałam koło schodów nie przytomna.

*Jimin pov.* (kto się cieszy?)

Właśnie szedłem w stronę organizatora imprezy lecz przerwało mi to huk wydobywany obok schodów. Ktoś z nich spadł?

Podszedłem tam i zobaczyłem ją... Leżącą, nie przypomną moją przyjaciółkę. Szybko do niej pobiegłem i kanałem zadzwonić na pogotowie.

Ja: Kto ją zepchał ze schodów?!

???: Czume żei odlazu zepchuł...? Mozie sama śpadla?? - powiedziała jakaś dziewczyna

Ja: Chwila... Kojarzę cie... To ty SunMi??

SunMi: Tjak

Ja: Wypuścili cię z psychiatryka?!

SunMi: Yhymm

Ja: To ty ją zepchałaś!!!

SunMi: Jua?? Możie... Aule jaak jueż niam nicz niu gruozi... Będzieimy znoow raziem?

Ja: Nigdy!

Karetka wzięła [T/I] do szpitala. Chciałem z nimi jechać ale nie powolili mi... No tak... Bo ten co zrobił jej dziecko to nie rodzina?! Pff... Szybko wsiadłem do auta i pojechałem za karetką.



Zbliżamy się do Epilogu!!! 😱😱💕

Jimin się uczy... Polskiego!?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz