10

159 15 2
                                    

Jungkook leżał na plecach wpatrując się w sufit, nie poszedł do sypialni, gdzie aktualnie zapewne spał już Tae. Zamiast tego zajmował wygodną kanapę w salonie próbując uformować sobie wszystko w głowie.
Jak to możliwe, że dotychczas, typowy homofob zaczyna dostawać napadu stada motyli w obecności osoby tej samej płci?
Poczuł, że wszystko zaczyna tracić na sensie, w tym i jego istnienie. Ta noc była dla niego ciężka. Musiał zdecydować jako kto ma zamiar żyć. Jako homofobiczny Jungkook, za którym nikt nie przepadał, czy jako MinWoon, którego wszyscy kochali za jego dobroć i wyrozumiałość.
Myśl o wszystkich za i przeciw sprawiła, że po niedługim czasie Jeon zasnął z niemiłym bólem głowy.
***
Obudził się przez delikatne szturchanie w ramie. Uchylił powieki, aby dojrzeć osobę, która wyrwała go z krainy magii i beztroski, a dostrzegając pochylonego nad nim Kima, uśmiechnął się uroczo. Podniósł się lekko na łokciach i złożył pocałunek na ustach blondyna następnie wstając i kierując się do kuchni pozostawiając miłe zszokowanego chłopaka.
-zjadłbyś coś?- zapytał grzebiąc w lodówce na co starszy tylko pokręcił przecząco głową.
-jadłem już, ale dziękuje. Króliczki... dlaczego mnie pocałowałeś?
-dlaczego? Przecież jestem MinWoon, Jeon MinWoon-Twój chłopak.

//AN wiem że krótko, ale nie mam weny, a musiałam to wstawić. Raz Wam to wynagrodzę jakimś porządnym, specjalnym rozdziałem, może być? Dobranoc 💕💕💕🌺🌺🌺

Like You//VKookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz