Rozdział 5

258 7 1
                                    


Monika

Dzisiaj prawie znowu się spóźniłam do szkoły. Zapytacie pewnie, dlaczego? Otóż mój "ukochany" budzik postanowił,że się zepsuje i nie zadzwoni. Tak więc do sali lekcyjnej wbiegłam równo z dzwonkiem. Naszczęście, nauczycielka przyszła później. Wchodząc oznajmiła, że ma dla nas jakiś ważny komunikat. Gdy tylko usiadła za biórko, zaczęła:

-Kochani, do waszej klasy dojdzie nowy uczeń. - oznajmiła, a w klasie zaczęły się "głośne" szepty. - Poznacie go jutro. Macie dla niego być mili i pokazać, że nasza klasa to ta najlepsza.

- A teraz zapiszcie temat lekcji...

Nowy uczeń? Pewnie następny do dokuczania mi. Jakby ich było mało. Gdy wszystkie lekcje się skończyły, postanowiłam pójść do lasu. Sama nie wiem czemu, ale ostatnio ciągnie mnie w tamte tereny. Jaskrawa zieleń działa na mnie uspokajająco. (Czy jakoś tak xD ~ Dop. autorki)

***

Idąc jak to ja, musiałam na kogoś wpaść.

- Przepraszam - wyrzuciłam - zawsze muszę na kogoś wpaść.

Popatrzałam w oczy osoby na którą wpadłam, a następnie przyjrzałam się dokładnie. Był to chłopak, Wysoki brunet. Sylwetkę miał wysportowaną. Był gotowy do walki, jednak gdy mi się lepiej przyjrzał zatapiając swoje zielone niczym szmaragdy oczy, jego gniew zszedł mu z twarzy, Zamiast niego pojawił się... uśmiech?

- Nic się nie stało. - Rzekł po chwili - Jackub.

- Monika - podaliśmy sobie ręce na powitanie.

Zaproponowałam wspólne wyjście do lasu. Wiem, nie powinnam wychodzić do lasu z kimś, kogo znam dwie minuty, tymbardziej w miejsce bez ludzi. Jednak przy Jackob'ie czuje się jakoś tak... spokojnie? bezpiecznie? dziwne, wiem. Ale jestem pewna, że moje mu zaufać.

Siedzieliśmy i smialiśmy się cały dzień. Gdy zrobiło się trochę zimniej, Jackub dał mi swoją bluzę, i powiedział że mogę ją zatrzymać. następnie zaproponował, że mnie odprowadzi, na co się zgodziłam. W ten sposób zaczęła się moja przygoda ...

***

Przepraszam  za moją nieobecność, lecz byłam w szpitalu.

Postaram się pisać minimum 1 rozdział tygodniowo.

YOU ARE MY MATE [zawieszone] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz