Rozdział 2

368 16 1
                                    


*ROZDZIAŁ NIESPRAWDZONY*

Monika:

Siedziałam skupiona na szkicowaniu cały dzień. Gdy się zaczęło ściemniać, już spakowana wstałam, i udałam się w stronę domu. Las jest niebezpieczny nocą - pomyślałam, po uslyszeniu  głośnego szelestu. Szłam przez głębia ciemnego, mrocznego lasu. W pewnej chwili, usłyszałam głośne wycie wilka, Jedno jest pewne - Jest blisko. Muszę uciekać... Nagle coś wyskoczyło zza krzaków. Gdy się bardziej przyjrzałam, zobaczyłam wielkiego, czarnego niczym węgiel wilka. Wyglądał na spokojnego. Odsunęłam się od niego, co mu się chyba nie spodobało. Zaczął się do mnie zbliżać machając ogonkiem. Chciałabym go pogłaskać, jednak nie jestem pewna, czy mogę mu ufać.

-Hej kolego - Powiedziałam do wilka, pewnie i tak mnie nie rozumie, ale co mi tam.

On w odpowiedzi podbiegł i polizał mnie. Chyba mnie polubił.

-Zgubiłeś się? - Dodałam, jednak nie dostałam odpowiedzi. No tak, to przecież zwierzak, nie rozumie..

Spędziłam z nim trochę czasu, i poszłam dalej. Znaczy... Miałam iść dalej, jednak coś mi nie pozwoliło.

-Nie mogę zostać... - Powiedziałam ze smutkiem - Muszę wracać do domu. Wilk w odpowiedzi pomachał ogonem, i złapał za nogawkę, prosząc by iść za nim. Poszłam, ponieważ szedł w kierunku mojego domu. Jak się okazało, po dziesięciu minutach drogi, Ujrzałam Brązowy jednorodzinny Domek.

-Dzięki za odprowadzenie. - Powiedziałam przytulając psa. Zaśmiałam się, Gdy zaczął mruczeć.

-Dam ci imię.. - przerwałam, aby chwilę pomysleć - Co powiedz na Mruczek?

pokiwał łbem na tak, więc się zaczęłam śmiać. Chwilę póżniej odeszłam, odwracając się co chwilkę. Jednak gdy weszłam już na teren swego domu, Wilk zniknął. Pewnie pobiegł do lasu - Pomyślałam.

-Wróciłam - Powiedziałam do wszystkich domowników, zdejmując płaszcz.

- Dobrze kochanie - Krzyknęła mama z kuchni.

Chwilę później, Siedziałam w swoim pokoju, myśląc o dzisiejszym dniu. - Jedno jest pewne - To był szalony dzień.



YOU ARE MY MATE [zawieszone] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz