Chelsea jest NIEzwykłą nastolatką. Jest bardzo nieśmiała i marzy o prawdziwej miłości, której jeszcze nie zaznała. Jednak nastaje taki dzień, który zmienia wszystko, dosłownie WSZYSTKO. Bohaterka zostanie sama przez deszcz, który padał z nieba i z...
Chelsea jest NIEzwykłą nastolatką. Jest bardzo nieśmiała i marzy o prawdziwej miłości, której jeszcze nie zaznała. Jednak nastaje taki dzień, który zmienia wszystko, dosłownie WSZYSTKO. Bohaterka zostanie sama przez deszcz, który padał z nieba i zabijał wszystkich, oprócz niej. Czy już zawsze będzie samotna? A może znajdzie taki sam wyjątek jak ona i przetrwa to? ***** Zapraszam ❤️
W Amerykańskiej szkole w Chicago rozpoczęła się właśnie przerwa. Tłumy nastolatków zaczęło wychodzić z klas. Na korytarzu panował chaos a przez duże okna wpadało dużo promieni słonecznych. Chelsea (czyt. Czelsi) samotnie usiadła na jednym z parapetów i powtarzała wiadomości przed sprawdzianem. Jej przyjaciółki nie było w szkole, bo pojechała na zawody siatkarskie. Nagle na jej telefon przyszła wiadomość:
- Jase: Hey Chels! Mamy pierwsze miejsce !!! XOXO - Chelsea: Hey! To wspaniale, gratuluję! Widzimy się dziś, aby to świętować?! - Jase: Już nie mogę się doczekać! Widzimy się wieczorem, Bay ❤️ - Chelsea: Okej, bay ❤️
Na buzi Chelsea od razu pojawił się uśmiech. Zapowiadał się super wieczór a jej przyjaciółka znowu wygrała zawody. Żałowała tylko, że ona nie ma takiego hobby. Dla siebie samej była zwykłym nieudacznikiem, w ogóle w siebie nie wierzyła. Jej przyjaciółka jednak uważała, że Chels jest wyjątkowa i z czasem na pewno odkryje w sobie coś wyjątkowego co będzie chciała robić lub rozwijać w dalszym życiu i pozna wyjątkowego chłopaka. Jednak jeszcze wtedy nie wiedziała, że nastąpi taki dzień, w którym będzie musiała opuścić Chelsea i ta zostanie całkiem sama. Na jakiś czas czy może już na zawsze?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
**************** Wiadomo pierwszy rozdział zawsze najgorszy ... No, ale jakiś tam wstęp musiałam zrobić, bo przecież nie przejdę odrazu do głównej akcji. Mam nadzieje, że książka wam się spodoba i zostaniecie ze mną dłużej. Buziak 💋
