- Przypomnij mi jeszcze raz - powiedział zirytowany Vash. - Dlaczego tutaj jestem?
- Musimy skończyć omawiać sprawy dotyczące Euro 2008 - wyjaśnił spokojnie Roderich.
- Tyle wiem - odparł Szwajcar poddenerwowany. - Chodziło mi raczej o tę restaurację.
- Ach, o to - westchnął Austriak.
- Tak, o to - mruknął zirytowany mężczyzna.
- Otóż mieliśmy omówić kilka spraw, a ja zaproponowałem kolację, przy której milej będzie nam się rozmawiać. Ty za to, stwierdziłeś, że zaoszczędzisz, więc się zgodziłeś - wyjaśnił Roderich. Jego twarz doprowadzała Vasha do szału i sprawiała, że czuł jedynie ból oraz nienawiść. Gwałtownie wstał, strącając i tłucząc przy tym talerz z jedzeniem. Chwilę później zniknął, zostawiając Rodericha samego.
Znowu.
CZYTASZ
❝Dziesięć chwil❞ → Austria x Szwajcaria
FanfictionDziesięć krótkich chwil, w których miłość skryta sprytnie za nienawiścią, niszczyła swą tarczę, chcąc uświadomić Vasha o jego uczuciach.