1 tydzień później...
Dziś ten dzień.Dzisiaj zostanę żoną Dylana.Będę Panią Castello.
Wstałam o 5:00 rano bo nie mogłam spać.Jestem trochę zestresowana.Mama powiedziała,że nie mam czym.Jednak to niezabardzo mnie pociesza.Teraz jest godzina 11:05.Za dosłownie dwie godziny będę żoną najwspanialszego faceta pod słońcem.Przed chwilą wróciłam od fryzjera i kosmetyczki.Teraz wystarczy tylko ubrać suknię zwymiotować ze stresu i jestem gotowa.Nagle do mojego pokoju wyparował brat Dylana,Seth.
-Siema szwagierka!
-Hejka Seth.
-Gotowa?
-Jeszcze tylko ubrać sukienkę,zwymiotować i jestem gotowa.
-Heh.
Naszą rozmowę przerwała pani Castello.
-Synku!Czyżby to były przeszpiegi?-parschnełam śmiecham.
-Mama.-odskoczył przestraszony.
-Już mi stąd i ani słowa Dylanowi jak wygląda Ashley jasne?
-T-tak.
Serio mama Dylana mi imponuje.Ostra i stanowczo z niej babka.
Seth wyszedł.
-Słońce jaka ty śliczna.-powiedziała z szerokim uśmiechem.-chodź pomogę Ci ubrać suknię,koronę i welon.
Tak dobrze słyszeliście koronę.Mój tata zarzyczył sobie żebym miała koronę jak prawdziwa księżniczka.
Po godzinie męczenia się z suknią...Chyba piąty raz oglądam się w lustrze.Suknie jest serio śliczna.Serio wyglądam ja księżniczka.
-Moja mała księżniczka.
Do mojej garderoby wszedł tata.
-Podoba ci się?-zapytałam.
-Słoneczko jasne,że tak
-A po co przyszedłeś?
-Powiedzieć ci że musimy jechać.
-Ugh Okey.
-Perełko nie stresuj się.
Łatwo ci mówić...
CZYTASZ
Dziecko Mafii*ZAKOŃCZONE*#1
RomanceOna-córka największego bosa w całej mafii. Urocza,niewinna i słodka,ale gdy trzeba umie pokazać pazurki. On-syn najlepszego przemycacza narkotyków w kraju.Silny,pewny siebie,kochający,ale potrafi też nieźle przywalić. Ciekawe co z tego wyniknie? Czy...