17

344 14 4
                                    

Dzisiaj mieli mnie wypisać ze szpitala, ale gdy juz miałam wchodzić do auta, znów zemdlałam.

- To na pewno nie jest przez środek nasenny, bo działa tylko przez kilka godzin. - Powiedział lekarz.

- To co to mogłoby być?

- Nie wiem, trzeba by bylo zrobic badania.

*Time skip, kilka dni później*

Dzisiaj miałam mieć badania.

Finn siedział przy mnie, rozmawialiśmy.

- Finn, stresuję się.

Chłopak spojrzał na mnie swoimi cudownymi oczami.

- Nie ma się czym stresować. Oni tylko zrobią Ci badania. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz. - powiedzial, po czym pocałował mnie w czoło.

Nagle zrobiło mi się ciemno przed oczami. Słyszałam tylko krzyki chłopaka.

Finn P.O.V

Rozmawiałem tak z Abby, gdy nagle zamknęła oczy. Na poczatku myslalem, że zasnęła, ale pozniej zaczęła się cała trząść.

Zacząłem panikować. Krzyczałem, ale nic nie pomagało.

Do sali wbiegł lekarz.

- Co się dzieje? Czemu pan tak krzyczy? - spojrzał na mnie, a później na Abby. - Boże, musimy ją natychmiast zabrać na salę operacyjną!

—————

Dzisiaj zakończę tą książkę. Przepraszam 😞 ale jednak nie nadążam z pisaniem 3 książek. Moze kiedys powrócę do tej ksiazki hah
Bede tęsknić za ta pisaniem tej ksiazki chociaz wg mnie ta książka jest do dupy (przepraszam za wyrażenie xD) .

Dzisiaj bedzie epilog (czy jak to tam sie zwie xD). Jesli bede chciala wrócić do tej ksiazki to usune epilog i napisze następny rozdział.

B o Y // F. Wolfhard 1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz