Rano wstałam , zjadłam śniadanie i czekałam na kanapie w salonie .
Po chwili na dół zszedł Taylor :
- hej kochanie
-cześć gdzie wczoraj przepadłeś?
-w toalecie było mi niedobrze i poszedłem do domu
-no okej
-widziałem
-słucham ?
-widziałem jak z nim tańczyłaś
-no tańczyłam z kilkoma osobami
-ale on..
-co on ?- przerwałam mu.
-patrzał na ciebie jak ja gdy cię poznałem
-przecież się nie znamy za bardzo czasem pogadamy , poznaliśmy się na plaży
-to moja wina-posmutniał.
-co ? jaka wina?
-podoba ci się?
-oj kochanie dużo wypiłam i tyle , a ty zniknąłeś.
- przepraszam teraz będę przy tobie
Przytulił mnie mocno.
-kocham cię
- wiem kochanie ja ciebie też
-co dziś robimy?
-a praca?
-zrobię sobie jeszcze dzień przerwy może jakaś wycieczka?
-pewnie o boże nie wiesz jak się cieszę
Pojechaliśmy na Murano, Byliśmy na plaży w Lido , a na koniec płynęliśmy gondolą nie przestając robić zdjęć , całować się i tulić.
- to był piękny dzień - powiedziałam.
-tak to prawda
Poszliśmy na kolację , a później do siebie gdzie oddaliśmy się rozkoszy.
YOU ARE READING
Romans po Włosku
Romance20 letnia Andrea wraz z narzeczonym wyjeżdżają do Włoch gdzie ich relacje się zmieniają Taylor zaczyna poświęcać czas pracy i dla ukochanej nie ma już prawie czasu mijają się prawie cały czas. Andrea wygasa aż poznaje 28 letniego Jamesa , który poka...