Rysunkowe Piekło [czyli mój artbook] (Zakończone)

Test nowego szkicownika ^^

Yo \ (*w*)/

Niestety, byłam w już 2 sklepach ,a jedyna rzecz przypominająca rysik jaką znalazłam to długopis z gumką ,która reagowała na ekran ;^; (kiedyś taki miałam, nie polecam ;-;) W skrócie: rysika ni ma ,ale i tak dokończę arty z poprzedniego rozdziału -^- bo mogę >^<

Ale za to mam nowiutki szkicownik (i to większy od poprzednich) ,który postanowiłam wypróbować ^^ I to będzie pierwszy szkicownik ,który będę starała się prowadzić tak bardziej na poważnie (pewnie mi się nie uda ,ale co tam
╮(＾▽＾)╭ )

Postanowiłam ,więc wreszcie narysować full body Lili -w-

Szkic:
(To po prawej to kot Lili ,czyli Pierożek ^^ [nie radzę nazywać go kluską, Lili będzie ,delikatnie mówiąc, wściekła>^<])

Kontury (aka lineart) :
(tutaj już powoli zaczęło to się psuć T~T)

I kolorki:
(Od wieeeeeeków nie kolorowałam kredkami ,więc wyszło jak wyszło ^^")

I jeszcze w ramach bonusu z flirtami ^^

Chyba jest ok ^^"

~•<😺Ja mata😺>•~