Rysunkowe Piekło [czyli mój artbook] (Zakończone)

◽Som szjet z plastyki -3-◽

Yo \(*w*)/

Ach, weekend, weekend~... A od razu w poniedziałek kartkówka z biologii z komórek :') no ,ale nikt nie mówił ,że klasa 7 będzie prosta -3-

◽◽◽

No miałam plastykę... No i pani kazała nam narysiać taką "prostokątną abstrakcje"... No i powstało to :'3

To jest takie naaaah -^- kompletnie nie umiem w pastele ;-; i serio pojęcia nie mam jak za to 5 dostać mogłam •-•'

◽◽◽

Rozdział jest ,krótki strasznie ,więc może opowiem co się u mnie w ogóle dziaje ostatnio ,bo chyba dawno tego nie robiłam -w- No ,więc kartkówki ,karty pracy i jeszcze raz kartkówki :'3 winc ogólnie taka trochę bida xd no ,ale pociesza mnie myśl ,że jak niczego zbytnio nie zawale to 6 na Japanicon idę ^^ tyle ,że sama :'> (*hello darkness my old friends~🎵*) No i jeszcze kończę swój cosplay na PGA OwO Mama mi musi tylko pomóc uszyć fartuszek ,a ja muszę ogarnąć jak zrobić jakąś fryzurę i makijaż -w- (a gdyby ktoś nie wiedział to przebieram się za Zieloną Dusze z UT [ta jedna z dzieciaczków zabitych przez Asgor'a -v- ] ,bo po prostu ją lubię ;w;) A i jeszcze prawie zapomniałam pani od plastyki zgłosiła mnie do konkursu plastycznego i mój poziom stresu chyba wyskoczył po za skale ;w; No ,a teraz jest u mnie burza :'3 I uczucie ,które teraz przeżywam znają tylko posiadacze okien dachowych ;'3

◽◽◽

◽Ja mata◽