#8

37 5 0
                                    

Obudziłam się w swoim pokoju, ponieważ coś mi jęczało nad uchem. Powoli uchyliłam powieki, a pierwsze co zobaczyłam, to dwie , małe główki, jedna czarna , a druga biała. Po chwili przypomniałam sobie co dzisiaj ma się stać. Dzisiaj wyjadę do Australii. Nie wiem jak ja sobie z tym poradzę. Wiem za to że muszę się spakować. I spakować koty. Postanowiłam je nazwać Demon i Diabeł. Tak po staroświecku . Bardzo wolno zwlekałam się z łóżka, ledwo przytomna poszłam do garderoby , by wybrać ciuchy już na podróż. Wybrałam

Ogarnęłam jeszcze szybko włosy :

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ogarnęłam jeszcze szybko włosy :

Zeszłam do kuchni, gdzie siedział Nath , Matt i Kacper

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zeszłam do kuchni, gdzie siedział Nath , Matt i Kacper.

-Hejka mordeczki
-Elo
Postanowiłam ,że na  śniadanie zrobię gofry z owocami i bitą śmietaną. Wyjęłam wszystkie składniki czyli:

2 szklanki mąki pszennej

2 szklanki mleka

1 łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta soli

1 - 2 łyżki drobnego cukru do wypieków

1/3 szklanki oleju słonecznikowego

2 jajka (żółtka oddzielone od białek)
( UWAGA to jest przepis na gofry , sama robiłam i wyszły pyszne)

Rozgrzać gofrownicę.

Wszystkie składniki oprócz białek zmiksować na gładką masę. Białka ubić na sztywną pianę i bardzo delikatnie wymieszać z ciastem.

Piec w gofrownicy przez około 2 - 3 minuty, do rumianego koloru. Studzić na kratce. Podawać z bitą śmietaną lub ulubionymi dodatkami.

Swoje dzieło postawiłam na stole , a obok bitą śmietaną , owoce i nutellkę mniam. Przy jedzeniu ciągle się śmieliśmy i żartowaliśmy zapominając że ja dziś wyjeżdżam. Gdy spojrzałam na zegarek przeraziłam się. Za 1 godzinę powinnam być na lotnisku. Szybko pobiegłam do pokoju po walizki, okazało się że było ich 7 z ubraniami i 4 z bronią i takie tam. Zjechałam na dół i zamówiłam taksówkę . Bardzo długo żegnałam się ze wszystkimi ale co tu się dziwić jak musisz się pożegnać z osobami które odmieniły ci życie. Ale jedyny plus jest taki że oni później do mnie przyjadą. Wsiadłam do taksówki i odjechałam w stronę lotniska. Na szczęście mam prywatny samolot i mam go całego tylko dla siebie. Gdy już wygodnie się usadowiłam, zamknęłam oczy by oddać się w sen.  
Przygotuj się braciszku, na poznanie twojej siostry...

Bad Girl   Ale Czy Na Pewno ??Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz