SweetBunny: Hej
Alien: Um... Hej?
Alien: Kim jesteś?
SweetBunny: Oj kochanie...
Alien: Nie mów do mnie kochanie.
SweetBunny: A po co te kropeczki, Skarbie?
Alien: Nie jestem twoim skarbem. Ponawiam pytanie. Kim jesteś? Znamy się?
SweetBunny: Hm... może tak, może nie... kto wie? A co, Tae, nie chcesz zawrzeć nowej znajomości?
Alien: Dobra, to się robi dziwne. Skąd znasz moje imię? I nie, nie chcę zawrzeć nowej znajomości. A tym bardziej z takim typem jak ty.
SweetBunny: Auć, zabolało. Ale bez nerwów, Taeś. Nie długo mnie poznasz ;) to co, może powiesz mi coś o sobie, hm?
Alien: Nie mam zamiaru Cię poznawać. I nie, nie powiem Ci nic o sobie.
SweetBunny: To może ja coś powiem? Może potem ty się przekonasz, jak się dowiesz kim jestem ;*
Alien: Bez tych buziaczków, okej? No dobra, jak musisz to wysyłaj.
SweetBunny: No dobrze. Mam 18 lat, mieszkam w Seulu, lubię śpiewać i grać w koszykówkę chociaż nie jestem zbyt wysoki :/ A, zapomniałbym. Jestem nieziemsko przystojny i wszystkie laski w szkole się za mną uganiają :*
Alien: Ależ z Ciebie skromny kurdupel.
Alien: Niech Ci będzie. Przekonałeś mnie. Mam 18 lat, mieszkam w Seulu i lubię grać na fortepianie.
SweetBunny: O, w Seulu powiadasz?
Alien: Tak. Jakiś problem? Po za tym, jeżeli mnie znasz to czemu Cię to dziwi, co?
SweetBunny: Nie dziwi mnie, nie dziwi ;) Wiesz skarbie, ja muszę kończyć. Napiszę jeszcze dzisiaj ;*
Alien: O nie. Mogłem Cię zablokować od razu. Nara.
Użytkownik SweetBunny jest offline.
Użytkownik Alien jest offline.
---
Szykujecie się na rakowisko