-| Ice Friend |-

2.8K 177 223
                                    

Czekałam przed hotelem na Yuraśka. Widziałam jak szybkimi krokami, wychodzi i mnie dogania.

- Wow, pierwszy raz jestem szybciej od ciebie! - Zaśmiałam się. Zaczęliśmy iść w stronę lodowiska.

- Wczoraj późno zasnąłem - Usprawiedliwił się blondyn.

Kiedy doszliśmy, szybko się przebraliśmy i byliśmy na lodowisku. Yuri powiedział wcześniej Yakov'owi, że będziemy wymyślać program krótki.

Dawaliśmy różne propozycje, Yuri'emu najbardziej podobały się moje pomysły. Widać, ujawniłam swoją kreatywność. Zaczęło mi się podobać tworzenie całego programu. Jednak przyznam, że było to dla mnie nie małym wyzwaniem, zwłaszcza że nie zajmuje się łyżwiarstwem. Byłam dumna z siebie, że mogę mu w tym pomagać. Najlepiej jest pracować do muzyki, która mi się podoba. Moja muzyka miała zostać nagrana, pobrana na płytę, a następnie puszczona w czasie Grand Prix. W końcu umiejętność do grania na skrzypcach się przydaje.

Skończyliśmy po 3 godzinach. Przyznaje, że było to dosyć dużo czasu, ale nie na tyle, by dopracować to idealnie. Yurio powiedział, że nad resztą pomyśli w mieszkaniu.

Właśnie stał przy barierce, robiąc szpagat na stojąco i przeglądając nowinki na instagramie. Często robił taką pozycje. Podeszłam do niego i zerknęłam mu przez ramie na telefon, a potem na niego.

- Dzięki wielkie, nie wiem jak ci się odwdzięczę - Powiedział blondyn, zerkając na mnie.

- Nie ma sprawy. Sama nie wiedziałam, że będę miała takie pomysły - Zaśmiałam się. Postanowiłam zrobić te samą pozycje co Yurio, tylko pomogłam sobie ręką. Byłam dosyć rozciągnięta, bo jeszcze nie dawno, chodziłam na lekcje baletu, ale to rzuciłam. Yurio się lekko zdziwił, przybraną przeze mnie pozą, ale kontynuował przeglądanie sieci.

Zatrzymał palcem na poście Victora. Na początku nie zauważył, co na nim się znajduje. Po kilku sekundach dojrzał, że to my, właśnie w tej pozycji. Zdjęcie robione minute temu. Widocznie kiedy przejeżdżał obok nas, musiał zrobić fotkę. Najgorsze był jeszcze tekst, pod spodem, ze sławnej piosenki:

,,Jezu, to jednak się stało!
Yuri zakochał się, że aż go coś zabolało! 💘

@Yuri-Plisetsky
@Saki_.Chan
#Japan #training #icefigureskating"

- VICTOR!!! - Po całym lodowisku rozniósł się wrzask Yuriego, nie którzy myśleli, że nawet w całym mieście.

Victor próbował się tłumaczyć, że wyglądaliśmy tak pięknie, że musiał zrobić nam zdjęcie. Jednak go nie słuchaliśmy i przeszliśmy do gonitwy za mężczyzną. Goniliśmy go po całym budynku. Kiedy ten się zmęczył, w końcu go dorwaliśmy. Mówił że nie chce usuwać zdjęcia, więc zmienił sam opis. Coraz bardziej wkurzał nas, ten odpał Victora ...

*********
[Yurio]

Przyznaje, zacząłem trochę lubić Saki. Rzadko to się zdarza, ale teraz jakoś chętniej chodzę na treningi. Zwłaszcza wtedy, kiedy pomogła mi zrobić program. Powiedział bym, że ma lepsze pomysły od Victora. Propozycja ze skrzypcami, też była bardzo dobra. Pomoże to też się jej jakoś do tego przyłożyć.

Leże na łóżku i przeglądam sieć. Słyszałem za ścianą melodie muzyki, do której będę jeździł. Najwyraźniej Saki teraz ćwiczy. Zajrzał bym do niej, ale nie mam siły wychodzić z pokoju, a tak rzadko wychodzę.

Usłyszałem otwieranie drzwi. Usiadłem w normalnej pozycji i czekałem, aż nie proszony gość przyjdzie.

- Hej Yurio! - Ujrzałem Victora. Co on znowu ode mnie chce? Jeszcze go mi brakowało.

sᴋʀᴢʏᴘᴄᴇ ᴢ ʟᴏᴅᴜ | ʏᴜʀɪ ᴘʟɪsᴇᴛsᴋʏ x ᴏᴄ |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz