[YOONGI]
Nie mogę uwierzyć, że to robię, ale od kilku godzin błądzę z tymi włóczęgami po lesie.
Dziś jest bardzo gorąco i duszno, trudno to znieść, ale na szczęście większość naszej wędrówki spędzamy w cieniu drzew.
Od dawna, nie wiem, gdzie jesteśmy, ani ile dokładnie minęło czasu.
Boli mnie głowa, jestem głodny i właściwie chcę po prostu iść spać.
Namjoon przewodzi jako lider i prowadzi nas tam i z powrotem. Jestem pewien, że on sam nie ma pojęcia gdzie jesteśmy.
- Wciąż potrzebujemy trzech punktów kontrolnych – ogłasza Junkook, lekko spanikowany, bo niebo powoli zaczyna robić się różowe.
Na każdej ze stacji znaleźliśmy kopertę z napisem „Grupa 5". Wewnątrz znajdował się kawałek papieru z częścią zdania.
- Ile już mamy? – pytam.
- Do tej pory znaleźliśmy siedem kopert, wydaje mi się, że to zagadka, ale wszystko jest pomieszane i nie ma sensu – wyjaśnia Seokjin.
- Nadal możemy wygrać – mówi entuzjastycznie Jimin.
Co jest z nim nie tak?
Namjoon zatrzymuje się i patrzy na mapę.
- Ostatnie trzy stacje są oddalone daleko od siebie, powinniśmy się rozdzielić – sugeruje.
- Idę z Taehyungiem – ogłasza Jungkook.
- Z Namjoonem – mówi Seokjin.
- Przyłącze się do Tae i Kookiego – decyduje Hoseok.
- Więc Yoongi i Jimin idą na ostatnią stację, spotkamy się tam gdzie wszystko się zaczynało – decyduje Namjoon.
Świetnie.
Do zobaczenia! – żegnają się.
Patrzę na Jimina przez kilka sekund niepewny, czy naprawdę chcę to zrobić.
- Na co czekasz?
Dlaczego miałem nawet nadzieję?
[JIMIN]
To oczywiste, że Yoongi nie dba o kondycję , ale właśnie dlatego cieszę się bardziej. Widzenie jego zmęczonej twarzy wydaje się całkiem zabawne.
- Jimin, ile jeszcze? – łka.
- Jeśli nadal będziesz taki słaby, to nie dotrzemy tam za sto lat.
Wygina usta w podkowę. – Musimy to robić?
Wygląda prawie słodko. A dokładniej, wyglądam słodko, ale to nic nowego. „Min Yoongi" i „słodki" to słowa, które nie pasują do siebie.
- Damy radę więc ogarnij się.
W końcu poddaje się i idzie cicho obok mnie.
Robi się coraz ciemniej i trudniej znaleźć drogę, ale już nie jest daleko. Myślę, że szkoda, iż dzień tak szybko minął.
- Czy to nie tu? – mówi od razu Yoongi.
Kiwam głową. Tak jest. Niedaleko nas wisi znak, na którym przypięto kopertę. Zbliżamy się tam i niecierpliwie ją otwieramy.
- Dwaj bracia, których znam... - czyta na głos Yoongi. - To wydaje się być początkiem.
- Skąd wiesz, skoro nie znasz reszty?
CZYTASZ
Body Swap | yoonmin ✔
FanfictionWłaściwie Yoongi i Jimin nie są tym, co można by nazwać mianem dobrych przyjaciół. Jimin jest popularny w szkole i zawsze w dobrym humorze, podczas gdy Yoongi nie szczególnie interesuje się innymi i często bywa zły. Ich los zmienia się, gdy biorą ud...