[25] Canceled

2K 277 220
                                    

[YOONGI]

To kolejny z tych momentów, które wydają się złym żartem. Chciałbym, żeby ktoś to przerwał i ogłosił, że naprawdę tak jest. Bądźmy jednak realistami: to się nie stanie.

Mam wrażenie, że moje serce rozbiję się zaraz na tysiąc kawałków.

Czy stracę Jimina dla tej suki?

W końcu nie mogę tak po prostu zrezygnować.

- Musimy porozmawiać – mówię do niego i wyciągam za sobą na dach.

Lekcje właśnie się zaczynają. Hoseok za nami woła, ale spójrzmy prawdzie w oczy: kogo to obchodzi.

Docieram na miejsce z Jiminem i lustruje go wzrokiem.

Łatwo zauważyć, że ma wyrzuty sumienia.

Park Jimin, jest jak otwarta książka, jeśli chodzi o uczucia.

- Yoongi...

- Od kiedy to wiesz?

- Od wczoraj – odpowiada.

- A kiedy chciałeś mi o tym powiedzieć?

Mój głos brzmi na bardziej zirytowany niż chciałem.

- Wczoraj... Nie wiedziałem, że to stanie się między nami kiedy przyszedłem – wyjaśnia.

To.

Tak, to dobry argument. Kto by się spodziewał, że coś takiego się stanie.

- Żałujesz tego? – chce wiedzieć Jimin.

- Nie ma mowy.

- Dobrze – mówi, uśmiechając się do mnie.

- Co zrobisz? Ożenisz się z nią?

Mimo tych wszystkich rzeczy, które się wydarzyły, nadal nie wiem, czy Jimin jest wystarczająco silny, aby przeciwstawić się swojej rodzinie. Wiem, że ją kocha dlatego będzie chciał przez całe swoje życie to naprawić.

- Nie, nie poślubię jej.

- Wyjdź za mnie.

Jimin kopie mnie w goleń tak szybko, że nie mogę odskoczyć.

- NIE MÓW TAKICH RZECZY – Mówi z czerwoną twarz i otwiera drzwi od klatki schodowej.

Czy on nie jest słodki?

- Chodźmy.

[JIMIN]

Nie próbuję niczego pokazać, ale w rzeczywistości nie jestem pewien. Oczywiście nie chce wiązać się na stałe z Yerim, ale też nie chcę rozczarować mojego taty. Ten ślub jest prawdopodobnie czymś, nad czym pracował od urodzenia.

To może być głupie, ale kiedy Yoongi powiedział, że powinienem za niego wyjść, zachciałem, żeby tak właśnie było.

Po przyjęciu ostrych słów z powodu spóźnienia siadamy na naszych miejscach.

- Co się dzieje? – Namjoon szepcze mi do ucha.

Po prostu kręcę głową, żeby pokazać mu, że nie chcę o tym rozmawiać. To kolejny z tych szkolnych dni, które wydają się nie mieć końca. Nie wiem kiedy zacząłem nienawidzić szkołę, ale tak właśnie się stało.

[YOONGI]

W końcu lekcje się kończą i czekam, aż wszystkie osoby z klasy wyjdą. Zostajemy tylko Jimin i ja.

- Co teraz będziesz robił? – pyta Jimin.

- Odwiedzę moją mamę.

Kiedy z nią nie jestem czuję się nie pewny. W końcu nie mam pojęcia jaki jest jej stan. Mam nadzieję, że o otrzymam dobre wieści, albo chociaż nie będzie żadnych złych.

Body Swap | yoonmin ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz